Informację o tym procederze funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie otrzymali w marcu. Dowiedzieli się, że na parkingu w tej podkrakowskiej wsi jest mercedes, który prawdopodobnie został skradziony.
Znaleźli go. Informacja okazała się prawdziwa. Jednocześnie funkcjonariusze postanowili też sprawdzić, czy w na okolicznych miejscach postojowych nie ma innych aut, które w ten sam sposób znalazły się w Budzyniu.
Wówczas znaleźli jeszcze cztery inne pojazdy, które w Niemczech już zgłoszono jako skradzione. Prze kilka następnych dni policjanci znaleźli trzy kolejne samochody pochodzące z takiego samego przestępstwa. Były zaparkowane w Krakowie zaparkowanych w Krakowie.
Policjanci doszli do tego jak wyglądał przestępczy proceder. Do niemieckich wypożyczalni samochodów zgłaszał się klient ze sfałszowanymi dokumentami, wypożyczał samochód na określony czas. Zamierzenie z góry było jedno, żeby auta nie oddać.
Złodzieje wyjeżdżali pojazdem za granicę z zamiarem sprzedaży. Skradzione auta to mercedesy niemal nowe, dlatego ich wartość wyceniono na łączna kwotę około 1,3 miliona złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?