Z punktu widzenia swego małego, partykularnego interesu opozycja ma rację. Wedle powszechnego mniemania (przesądu) takie miejsca to bastiony Prawa i Sprawiedliwości, siedliska krwiożerczych pisiorów, obecnie często nie mających możliwości głosowania (z powodów logistycznych), a mogących dać PiS-owi miażdżące zwycięstwo (pamiętacie Państwo hasło: „Wiocha wybrała nam prezydenta”, lansowane po zwycięstwie Andrzeja Dudy?).
Ów protest opozycji pozostaje jednak w sprzeczności z pojawiającymi się po każdych wyborach narzekaniami na niską frekwencję, stojącą w sprzeczności z ideą głosowania jako „święta demokracji”, do tego wypaczającą ponoć wynik (zwłaszcza po 2015 roku…). Opozycja co i rusz zgłasza więc chęć zwiększenia frekwencji wprowadzeniem na przykład „nowoczesnego” głosowania korespondencyjnego, przez internet, bądź trwającego miesiąc (widząc, jak powstający dzięki takim zabiegom bardak pomógł wygrać Joe Bidenowi?).
Ale i PiS może się w swych rachubach przeliczyć. Nawet w leśnych przysiółkach pamiętają zapewne o „piątce dla zwierząt”. Po drugie zaś, sam mogę podać przykłady wyborców bez mrugnięcia okiem łykających 500+ czy 14. emeryturę, i nadal szczerze Kaczora nienawidzących.
Ale – moim zdaniem - dla „świętowania demokracji” najbardziej racjonalne byłoby utrudnianie dostępu do urny wyborczej. Konieczność pokonania jakichś przeszkód, włożenia w głosowanie odrobiny wysiłku, wyeliminowałoby głosujących dla tzw. jaj, nie mających pojęcia, po co i kogo popierają, uwiedzionych np. scenicznymi podrygami, zetemesowskim urokiem przypadłości filipińskiej i opalenizną kandydata, co przynosiło zwycięstwa Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, największej katastrofie (nie tylko wizerunkowej) odbudowywanej po roku 1989 demokracji. A po nim już poszło, wystarczy obejrzeć występy obecnego sejmowego panopticum…
Najlepszą diagnozę tej sytuacji dał inny legendarny beneficjent (ofiara?) naszego systemu wyborczego, twórca Święta Sześciu Króli, stwierdzając nie bez racji: głowa psuje się od góry…
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?