FLESZ - Koronawirus. Nie panikuj. Nie kupuj wszystkiego jak leci
Ciepła, słoneczna sobota na krakowskim Starym Mieście. Trwa kwarantanna, ale nie jest źle.
Nikt nie prowadzi na ulicy życia fizjologicznego, z rzadka przemknie taksówka albo cichcem zza rogu wychynie rowerzysta. O dziwo, jadący bardzo ostrożnie.
Zamiast codziennych wrzasków w różnych językach słychać gwizdanie kosa. Nawet tak dawniej wkurzające, nachalne gruchanie gołębi, dopominających się o żarcie, wywołuje we mnie sympatię. Sięgam po ziarno. Najdziwniejsze, że co godzina ktoś daje krótki koncert na trąbce. Którzy czekali błyskawic i gromów są zawiedzeni.
Z daleka widzę siostrę zakonną. Myje okno, pięknie coś sobie podśpiewując. Nie wiem, słabo się znam, może to Godzinki, może Gorzkie Żale (w końcu idzie Wielki Tydzień), ale i tak jest cudownie.I tylko sam nie mogę się zdecydować, jak umilić sobie czas, jak utrzymać się w tym nastroju.
Może Monty Python: Always look on the bright side of life.
Czy raczej Czesław Miłosz: Jako siwy staruszek, który byłby prorokiem, ale nie jest prorokiem, bo mam inne zajęcie, powiadam kartkując „Ocalenie”: innego końca świata nie będzie, innego końca świata nie będzie…
- Gdzie jest koronawirus w Polsce i na świecie? Zobacz mapy
- Koronawirus w Polsce. Gdzie stwierdzono zachorowania?
- Sława papieru toaletowego w memach
- Tego Krakowa już nie ma. Zobacz prawdziwe skarby [ZDJĘCIA]
- Tu wiedzą, jak się "polewa". Wsie z alkoholem w nazwie
- A może zamieszkać na wsi? Wystarczy niespełna 100 tys. zł!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?