Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego wzmocniło ofensywę Polskiego Stronnictwa Ludowego, kreującego swego prezesa, Władysława Kosiniaka-Kamysza, na lidera całej opozycji i najpoważniejszego konkurenta prezydenta Andrzeja Dudy w nadchodzących (ewentualnie) wyborach.
Już nie tylko pani Kosiniakowa-Kamyszowa ostro lansuje swego męża, krytykując panią prezydentową. Na przykład Piotr Zgorzelski, peeselowski wicemarszałek Sejmu, oskarżył prezydenta Andrzeja Dudę o plagiatowanie pomysłów prezesa Kosiniaka-Kamysza.
O stosunku PSL do reszty opozycji to już nawet szkoda gadać… Skądinąd rzecz biorąc, ona sama ułatwia PSL-owi działanie, by wspomnieć tylko najnowszy występ Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, żądającej zwiększenia liczby inspiratorów. Oczywiście w celu lepszego zwalczania wirusa korona.
Ale wspomniana ofensywa PSL to przecież nic nowego. Już klasyk pisał ponad 100 lat temu: „A bo chłop i ma coś z Piasta […] Chłop tygrysem jest i basta”.
iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?