Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ciemię bity. Timeo Germanos…

Wlodzimierz Jurasz
Wlodzimierz Jurasz
Choć od dnia, w którym ponoć „skończył się w Polsce komunizm” minęło ponad 30 lat, wciąż nie możemy się wyzwolić z dziedzictwa PRL-u; w każdym, dobrym i złym, tego słowa znaczeniu.

FLESZ - Czas zimowy i letni przez kolejne 5 lat

od 16 lat

Pamiętacie Państwo, jak parę lat temu Jarosław Kaczyński ciepło wyrażał się o „polskim patriocie” Edwardzie Gierku? No cóż, popełnił błąd. Wielkim patriotą, wręcz najwybitniejszym polskim przywódcą ostatnich kilkudziesięciu lat był nie Gierek, a Władysław Gomułka. Tak, właśnie on, ze zbytnią surowością określony przez Janusza Szpotańskiego mianem gnoma, a jednak obdarzony jakże przenikliwą „antyniemiecką fobią”, obejmującą zarówno NRF jak i równie socjalistyczną jak PRL tzw. NRD, utrzymującą u nas całą sforę agentów STASI. Po prostu wiedział, jak prawdziwy wizjoner, co było, co jest i co zapewne będzie jeszcze grane…

Jego obsesyjny lęk przed Niemcami, jego „uprzedzenia”, jak to naówczas nazywano, przypomniały mi się podczas ubiegłotygodniowej debaty w europarlamencie, kiedy to Ursula von der Leyen, tak „zaprzyjaźniona” z premierem Morawieckim, ponoć to właśnie jego poparciu zawdzięczająca stanowisko szefowej Komisji Europejskiej, próbuje Polskę i jej premiera grillować, żądając wprowadzenia ściśle określonych zmian w polityce wewnętrznej naszego kraju (a było powiedziane: „Timeo Germanos et dona ferentes”.) Jeszcze gorzej zachował się Manfred Weber, wprost dziękujący Donaldowi Tuskowi za wyprowadzenie ludzi na ulice i próbę obalenia niemiłego jemu, Weberowi, polskiego rządu. I pamięć nie mogła nie przywołać mi, jako swoistego komentarza, kadru z największego przeboju w historii polskiego kina, „Krzyżaków” Aleksandra Forda (1960), z natchnionymi twarzami teutońskich rycerzy śpiewających przed grunwaldzką szarżą „Christ ist erstanden”…

Wychowałem się w Bielsku-Białej, którego część, Bielsko właśnie, przed wojną określane było mianem „kleine Berlin” (Encyklopedia Gutenberga: „Posiada 19.823 mieszk. w tem 12.247 Niemców”). We wrześniu 1939 r. bielscy Niemcy atakowali przygotowujące obronę miasta polskie wojska. Sam pamiętam, jak w latach 60. z mojej okolicy co jakiś czas znikała, odjeżdżając w siną dal, jakaś nosząca dziwne nazwisko rodzina. A w sklepie spożywczym na tzw. Kółku na własne chłopięce uszy słyszałem kłótnię dwóch dam, zakończoną kwestią: - Czekaj, ty polska ………. Nasi tu jeszcze wrócą.

No i co?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski