Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ciemię bity. Wet za wet

Włodzimierz Jurasz
Robi się coraz ciekawiej. Kampania przed drugą turą wyborów prezydenckich wyraźnie nabiera rumieńców. Sztaby obu kandydatów stanęły naprzeciw siebie i okładają się, jak – nie przymierzając – Rocky Balboa z Apollo Creedem.

Gdy Bronisław Komorowski młodemu, narzekającemu na stan finansów, człowiekowi doradził wzięcie kredytu, oburzyło się Prawo i Sprawiedliwość. A przecież branie kredytu na kupno mieszkania jest dość naturalne, nawet dla tzw. lemingów i słoików, czyli elektoratu PO – gorzej byłoby, gdyby prezydent wskazał pytającemu konkretny bank.

Z kolei sztab prezydenta uniósł się niemal świętym oburzeniem, gdy okazało się, że zadający Bronisławowi Komorowskiemu trudne pytania młodzieniec jest zwolennikiem, a nawet byłym(?) działaczem Prawa i Sprawiedliwości. Przepraszam bardzo, ale czy zadawać prezydentowi trudne pytania mogą tylko zwolennicy Platformy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski