Prawo i Sprawiedliwość przegrywające ostatnio wszystkie starcia z sędziami doskonale radzi sobie za to z rozprowadzaniem Platformy.
Szef klubu PiS Ryszard Terlecki zasugerował, że PO może wycofać Małgorzatę Kidawę-Błońską z kandydowania w wyborach prezydenckich. „Poziom opozycyjnych banałów, które wygłasza Kidawa-Błońska jest tak żenujący, a liczba popełnianych błędów tak duża, że w najbliższych tygodniach jest prawdopodobna zmiana kandydata Platformy na prezydenta” – napisał na Twitterze. W ślad za tym poszły spekulacje publicystów, że PO mogłaby nawet oficjalnie poprzeć Władysława Kosiniaka-Kamysza, co wywindowałoby jej kandydata powyżej 30 sondażowych procent.
No i teraz nie ma ludzkiej siły, by podrażnione ambicje PO pozwoliły jej kandydata wymienić. A dla PiS-u z przywołanych przez Terleckiego względów Kidawa-Błońska jest nader wygodna.
No, chyba że marszałek Terlecki przedobrzył i PO zdecydowałaby się jednak wystawić Ewę Kopacz albo i samego Bronisława Komorowskiego…
- Te znaki zodiaku odnajdą szczęście w 2023 r.
- Studniówki ruszyły. Oto najpiękniejsze kreacje dziewcząt
- Ranking Perspektyw. Oto najlepsze licea w Małopolsce!
- Najpopularniejsze imiona w Krakowie w 2019 roku [RAPORT]
- Najlepsze "perełki" krakowskiej deweloperki w 2019 [ZDJĘCIA]
- TOP 20 najbogatszych gmin w Małopolsce w 2019 roku [RANKING]
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
