W czyżyńskiej hali od maja będzie lodowisko

– Na jakim etapie są roboty związane z budową hali?

– Prace są na ukończeniu. Pracują jeszcze ekipy monterów, malarzy i osoby sprzątające. Pod koniec kwietnia rozpoczną się odbiory inwestycji.

– Kontrowersje budziło to, że podczas koncertów na płytę hali nie będzie mogła wejść maksymalna liczba widzów, a miejsca przed sceną są najbardziej popularne.

– Hala została zaprojektowana w 2008 roku na 18,5 tysiąca osób, licząc w tym 3,5 tys. miejsc na arenie i 15 tys. na trybunach. Na taki obiekt wydano pozwolenie na budowę. Podczas prac doświadczenia zebrane z rynku pokazały, że zdecydowanie lepiej sprzedają się koncerty,w halach o większej pojemności płyt.

Dlatego miasto zdecydowało się obiekt przeprojektować. Prace zostały wykonane. Po oddaniu obiektu do użytku zostaną jeszcze dodatkowo przeprowadzone uzupełniające odbiory, po których na arenę będzie mogło wejść nawet 9 tys. osób.

– Jaka będzie więc pojemność hali podczas koncertów?

– Ponad 20 tys. osób. Jeżeli będziemy chcieli uzyskać na arenie 9 tys. miejsc, to trzeba będzie zsunąć część trybun ruchomych, co oznaczać będzie mniejszą ilość miejsc siedzących. Na pojemność hali wpływ może mieć także to, jak dużo miejsca kosztem trybun zajmie scena i elementy scenografii.

– Elewacja hali to metalowy stelaż. To już finalny wygląd obiektu?

– To jest na razie konstrukcja. Na niej zostaną zamontowane listwy z ledami rozmieszczone co 18 centymetrów, dzięki którym na elewacji hali będzie można wyświetlać transmisje z jej wnętrza albo inne materiały wizualne. Elewacja ma być gotowa na koniec kwietnia, zaś do końca maja zakończymy proces kalibracji ekranu.

Firma, która wygrała przetarg na zamontowanie ledów, już jest na terenie budowy. Obecnie montowana jest instalacja do przesyłu sygnału. Obwód ekranu będzie wynosił 510 metrów. To są więc dziesiątki kilometrów kabli. Nad głównym wejściem na długości 52 metrów listwy będą zagęszczone co 6 centymetrów.

– W jakim standardzie będzie oddana hala w maju?

– Zgodnym z kontraktem. W dużej hali będzie zamrożona płyta lodowiska. Za około dwa tygodnie planujemy mrożenie tafli.

– Będą się więc tam mogły odbywać ślizgawki?

– Technologicznie będzie taka możliwość.

– A co będzie się działo w przypadku organizacji koncertu czy meczu siatkówki?

– Na tak skonstruowanym lodowisku można położyć izolację termiczną, na niej zaś podłogę i uprawiać dowolną dyscyplinę. Jeżeli na następny dzień będzie trzeba zagrać w hokeja, podłogę można łatwo zdemontować. Na to potrzeba sześciu godzin pracy ekip monterskich.

– Ile kosztuje wynajęcie hali?

– 100 tys. zł za całą halę za dzień, w którym jest impreza. Za dni montażowe 30 tys. zł.