Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W derbach będzie bitwa

Jerzy Zaborski, Maciej Zubek
Bramkarz Michal Fikrt jest mocnym punktem oświęcimskiej Unii
Bramkarz Michal Fikrt jest mocnym punktem oświęcimskiej Unii fot. Jerzy Zaborski
Hokej. Rozgrywki części zasadniczej powoli finiszują, Unia i Podhale walczą o „szóstkę”

Dzisiaj (godz.18) w derbach Małopolski Unia Oświęcim podejmie MMKS Podhale Nowy Targ. Będzie to jedno ze spotkań mogących zdecydować o obsadzie miejsc w pierwszej „szóstce”. Do podziału ekstraklasy dojdzie po zakończeniu czwartej serii rundy zasadniczej.

– Mamy świadomość tego, że rozgrywki wkroczyły w decydującą fazę _– zwraca uwagę Marcin Jaros, jeden z najbardziej doświadczonych zawodników oświęcimskiej drużyny. – _Już rzut oka na tabelę pokazuje, że w naszej hali pójdzie „na noże”. Jeśli jeszcze przypomnę, że oświęcimsko-nowotarskie mecze zawsze miały swój urok i – w czasach walki tych ekip o medale – nazywane były klasykami. Dziś stawka może jest inna sama, ale ciężar odpowiedzialności dla zawodników jest bardzo podobny. Nikt nie chce przecież trafić do „smutnej” grupy, której mecze będą się toczyły przy opustoszałych trybunach.

W tym sezonie tradycją derbów Małopolski jest wynik 2:1. Za pierwszym razem przyniósł on sukces góralom, w Nowym Targu, ale potem dwa razy górą byli oświęcimianie. To dowodzi, że kibice nie powinni się spodziewać wielu bramek. – Tu nie chodzi wcale o to, że ostatnio mieliśmy kłopoty ze strzelaniem goli. W meczu, który będzie hokejową bitwą, zdecydują detale – _uważa Jaros. – Owszem, pracujemy na treningach nad poprawą skuteczności, ale liga to zupełnie coś innego. W meczu nie ma miejsca ani zbyt wiele czasu na oddanie strzału. Czasem trzeba umieć zareagować automatycznie, no i _mieć trochę szczęścia. Ostatnio fortuna jakoś specjalnie nas nie rozpieszczała.

Z kolei trener Josef Dobosz przypomina, że kluczem do wygranej będzie konsekwencja w realizacji założeń taktycznych. – Pierwsza tercja ostatniego meczu w Nowym Targu, pokazała, że jak gramy „swoje”, przeciwnik nie był w stanie wyrządzić nam krzywdy – _przypomina. _– Wiem, że hokej to męska gra, ale tym razem trzeba umieć utrzymać nerwy na wodzy. Wykluczenia wprowadzają chaos w grze, a wtedy łatwo o proste błędy. Nie muszę nikomu tłumaczyć, czym się mogą one skończyć.

Świadomi stawki tego spotkania są również górale.

Da się wyczuć w drużynie wzrost adrenaliny. Ewentualna przegrana sprawi, że zrobi się nerwowo i będziemy musieli mocno oglądać się za siebie. A tego chcielibyśmy uniknąć. Dlatego mobilizacja i koncentracja w drużynie jest bardzo duża. Przypuszczam, że podobnie jest w drużynie z Oświęcimia. Zapowiada się więc bardzo ciekawe spotkanie – podkreśla drugi trener Podhala, Marek Rączka.

W Oświęcimiu „Szarotki” wciąż nie będą w optymalnym zestawieniu. Zabraknie kontuzjowanego (uraz barku) obrońcy Roberta Mrugały oraz zmagającego się z anginą, od momentu powrotu z meczów reprezentacji Polski we Włoszech, napastnika Krystiana Dziubińskiego. Pod znakiem zapytania stoi również występ Michala Imricha, który od dłuższego czasu narzeka na uraz biodra. Do zespołu wraca za to po blisko trzech tygodniach przerwy Dariusz Gruszka, który wyleczył już kontuzję obojczyka.

– _Gdybyśmy byli w komplecie nasze szanse na korzystny wynik w Oświęcimiu na pewno byłby dużo większe. Brak w składzie Krystiana, który jest wiodącą postacią naszej drużyny, jest odczuwalny. Kontuzje, choroby są jednak wkalkulowane w sport i trzeba umieć sobie w takich sytuacjach radzić. Wierzę, że ci, którzy dostaną szansę w __Oświęcimiu, godnie zastąpią tych nieobecnych _– zaznacza asystent trenera Ziętary.

Polonia Bytom – Comarch Cracovia (15), JKH GKS Jastrzębie – Naprzód Janów (18), GKS Tychy – Ciarko PBS Bank KH Sanok (18), HC Katowice – Orlik Opole (18.30).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski