Skawa Wadowice - Sokół Zator 0:3 (16:25, 20:25, 20:25)
Skawa: Palmirska, Szajewska-Skuta, Kasperek, Stopyra, Ryczko, Żmuda, Panek (libero) oraz Sordyl, Sobaniec, Widlarz, Kolasa.
Sokół: Cichoń, Wróblewska, Szczygieł, Szczygieł, Dudziak, Żmudzińska, Łabuz, Skrobowska (libero) oraz Lelek.
W derbach zachodniej Małopolski pierwsze zwycięstwo odniosły zatorzanki. - To nasz historyczny sukces, bo wygrałyśmy po raz pierwszy w drugiej lidze, a jest to nasz drugi sezon na __szczeblu ogólnopolskim - zwróciła uwagę Renata Wacławik, trenerka Sokoła.
W pierwszym secie przyjezdne kontrolowały wydarzenia na parkiecie. Po zmianie stron wyrównana walka trwała do stanu 8:8. Potem przyjezdne zaczęły systematycznie budować zaliczkę, która pozwoliła im na komfortowe granie do ostatniej piłki.
Podobnie było w trzecim secie. Jednak wtedy miejscowym mecz zaczął się wymykać spod kontroli od stanu 10:10.
- Popełniliśmy zbyt wiele własnych błędów. 23 zepsute zagrywki w __całym spotkaniu są tego najlepszym dowodem - westchnął Grzegorz Gacek, trener Skawy. - Na pewno ta porażka dała nam wiele do myślenia. Jednak nie zamierzamy się załamywać.
Grupa Azoty PWSZ Tarnów - WTS Solna Wieliczka 0:3 (16:25, 18:25, 16:25)
Grupa Azoty: Kaczyńska, Beda, Podlasek, Dyrek, Lipińska, Sobczak, Zemełka (libero) oraz: Pelczarska, Kawa, Bator.
WTS Solna: Świeży, Stojek, Budzoń, Świerczyńska, Żochowska, Król, Olipra (libero) oraz: Urbanik, Wąsowska, Tyrańska, Cieżyńska, Gawlak.
Tylko początek spotkania zajmujących fotel liderek siatkarek z Wieliczki z drugą w tabeli drużyną Grupy Azoty zapowiadał emocje i bardziej wyrównany przebieg. Wieliczanki po ataku Katarzyny Świeży objęły prowadzenie 3:2. Po zagrywce Adriany Sobczak, ataku ze skrzydła Aleksandry Kaczyńskiej i obiciu bloku rywalek przez Sabinę Podlasek tarnowianki prowadziły 7:5, a po kolejnym ataku Kaczyńskiej 9:7. Kapitan gości Katarzyna Świeży skutecznie zaatakowała z drugiej linii i jej drużyna objęła prowadzenie 12:10. W polu zagrywki stanęła Judyta Gawlak. Po jej serwisach, kiwce Adrianny Budzoń siatkarki Solnej prowadziły już 22:16, a zwycięski punkt w tej partii atakiem ze skrzydła zdobyła Paulina Stojek.
W drugim secie po ataku Podlasek miejscowe prowadziły 2:1. W drużynie gości asem serwisowym popisała Judyta Gawlak i jej zespół wygrywał 5:2. Po zagrywce Kaczyńskiej miejscowe doprowadziły do stanu 8:8, a po kolejnym ataku Podlasek było 10:10. Potem przyjezdne podkręciły tempo i po serwisie w aut Justyny Bator zespół z Wieliczki prowadził 2:0.
Trzeci set był popisem podopiecznych trenerki Katarzyny Wąsowskiej. Po ataku ze środka Stojek, jej drużyna prowadziła 3:1, a po obiciu bloku tarnowianek przez Żochowską, już 10:4. Wieliczkanki nadal świetnie grały zagrywką - w całym spotkaniu zepsuły zaledwie jedną. W bloku brylowały Świerczyńska i Żochowska. Atakiem z drugiej linii 24 punkt dla swej drużyny zdobyła Tyrańska, a ostatni punkt atakiem ze skrzydła Świeży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?