W derbach Podhala emocji nie zabraknie

Poroniec Poronin – Podhale Nowy Targ

Przed sezonem wydawało się, że faworytem derbów będzie naszpikowany zawodnikami z bogatą ligową przeszłością Poroniec. Tymczasem początek sezonu nieco zakrzywił ten obraz. To nowotarżanie – którzy są beniaminkiem rozgrywek – po 3. kolejkach są wyżej w tabeli.

– Wydaje się, że to co najgorsze mamy za sobą i sobotnia wygrana w Andrychowie była początkiem serii naszych dobrych meczów. Liczę, że pokażemy dobrą, skuteczną piłkę i damy radość naszym kibicom oraz władzom klubu – wyznał trener Porońca Przemysław Cecherz.

– Możemy tylko zazdrościć, patrząc na nazwiska zawodników, jakim Poroniec dysponuje. Nie możemy się jego sugerować nienajlepszym początkiem sezonu. To na tyle doświadczony zespół, że wyciągnie wnioski z tego, co zresztą już dało efekt w Andrychowie. Ma też atut własnego boiska. Ale tanio skóry nie sprzedamy – zapewnił trener Podhala Marek Żołądź.

W Porońca po znakiem zapytania stoi występ kontuzjowanych Pawła Nowaka i Macieja Żurawskiego (urazy). W Podhalu z podobnej przyczyny zabraknie Petera Drobnaka.

Czarni Połaniec – Soła Oświęcim

Trener oświęcimian Sebastian Stemplewski ma dylemat z ustawieniem składu. Sprawdzoną koncepcję zburzyła mu czerwona kartka za faul ratunkowy w ostatnim meczu z Wisłą Sandomierz (4:1) dla bramkarza Marcina Kopra. Tym samym stracił komfort ustawienia jednego młodzieżowca w polu. W Połańcu będzie musiał poszukać miejsca dla dwóch uprzywilejowanych wiekowo graczy.

– Mamy w odwodzie wartościowych młodzieżowców, że wymienię Arka Czaplę, Konrada Kochana czy Dawida Skiernika. Trzeba będzie jednak posadzić na ławce jednego z __doświadczonych zawodników – wyjawia trener Soły.

Wisła Sandomierz – Beskid Andrychów

Choć andrychowianie zagrają na boisku triumfatora poprzedniego sezonu, to w rzeczywistości będzie to mecz zespołów będących w budowie. – _Jeśli ustrzeżemy się szkolnych błędów, stać nas nawet na __zwycięstwo _– uważa Jan Witkowski, kierownik drużyny Beskidu.

Garbarnia Kraków – Unia Tarnów

„Jaskółki” wygrały dwa ostatnie spotkania i w dzisiejszym meczu w Krakowie z niepokonaną w tym sezonie Garbarnią będą chciały podtrzymać dobrą passę.

– Krakowianie od poprzedniego sezonu nie zmienili stylu gry. Nadal bardzo groźni są przy stałych fragmentach gry i na ten element musimy zwrócić szczególną uwagę. Mimo wszystko jedziemy do Krakowa powalczyć i postaramy się zgarnąć pełną pulę – podkreślił trener „Jaskółek” Daniel Bartkowski.

W Unii nie zagrają kontuzjowani Marcin Więcek, Łukasz Jamróg i Artur Hebda. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Łukasza Popieli, który ma dużego krwiaka na mięśniu czworogłowym.

Wolania Wola Rzędzińska – Wisła II Kraków

Dziś zespół z Woli Rzędzińskiej powalczy o pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.

– Chcąc myśleć o wygranej, a taki mamy plan, musimy zdecydowanie lepiej zagrać w defensywie. Rywal nie jest z najwyższej półki, ma równie młodą drużynę jak nasza, dlatego liczymy na korzystne dla nas rozstrzygnięcie. W ofensywie gramy całkiem dobrze, w ważnych momentach brakuje nam jednak spokoju i opanowania. Mam nadzieję, że z każdym kolejnym meczem nasza młodzież nabiera doświadczenia i fakt ten przełoży się na __wyniki kolejnych spotkań – stwierdził trener Wolanii Bartosz Zołotar.

W ekipie z Woli Rzędzińskiej zabraknie kontuzjowanego Dominika Cabały. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Marcina Furmańskiego i Patryka Szatko.

KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Poprad Muszyna

Muszynianom przyjdzie stawić czoła liderowi tabeli, który nie stracił jeszcze ani jednego gola. Podopieczni trenera Marcina Manelskiego, mimo że i oni udanie rozpoczęli rozgrywki (zwycięstwa 1:0 z Unią Tarnów i 2:1 z Wolanią), nie będą w tym starciu faworytem.

– Nie mamy wiele do stracenia _– przekonywał prezes Popradu Stanisław Sułkowski. _– Każda zdobycz będzie dla nas wielkim sukcesem. Zagramy więc na luzie, a w futbolu różne cuda się zdarzają.

Do zawodów goście przystąpią bez kontuzjowanego obrońcy Piotra Saratowicza. Zagra natomiast pozyskany z Can-Pack Okocimskiego Brzesko napastnik Sylwester Tokarz.