Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W finale I ligi siatkarek Wisła Warszawa prowadzi z Proximą Kraków 1:0

Pawel Panus
Pawel Panus
Siatkarki Proximy walczą o awans do Orlen Ligi
Siatkarki Proximy walczą o awans do Orlen Ligi Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Rozpoczęła się rywalizacja w finale play-off I ligi kobiet. W pierwszym meczu Wisła Warszawa pokonała Proximę Kraków 3:2. W poniedziałek drugi mecz w Warszawie, gra się do trzech zwycięstw.

Miały być emocje w finale i były. Wisła Warszawa w pierwszym secie była tłem dla ekipy z Krakowa, w której wyróżniały się Marzena Kropidłowska i Gabriela Ponikowska. Podrażnione porażką warszawianki zagrały dużo lepiej w drugiej partii i wówczas to krakowianki nie miały wiele do powiedzenia.

Trener Proximy Alessandro Chiappini dokonał zmian i gra drużyny znów była lepsza. Trzeci set był wyrównany, w jego końcówce znakomitym blokiem popisała się Jowita Jaroszewicz i Proxima znów prowadziła. Set czwarty był bardzo jednostronny. Siatkarkom z Warszawy wychodziło niemal wszystko, a pierwszoplanową postacią była Kinga Hatala, która uczyła się siatkówki w krakowskiej Wiśle.

Tie-break zaczął się od prowadzenia Proximy 2:1 po bardzo dobrej akcji Adrianny Budzoń. Potem blokowane były Paula Słonecka i Jowita Jaroszewicz i przewaga Wisły rosła. Po ataku Kropidłowskiej gospodynie wygrywały 8:6, a po kilku minutach 14:8. Zwycięski punkt zdobyła MVP meczu Kinga Hatala.

Wisła Warszawa - Proxima Kraków 3:2 (23:25, 25:19, 23:25, 25:10, 15:9)
Proxima:
Budzoń, Kropidłowska, Krochmal, Ponikowska, Jaroszewicz, Słonecka, Bulbak (libero) oraz Widera, Bakuła, Janicka, Boguszewska.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski