Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W gęstej mgle kierowca nie zauważył strażaków [WIDEO]

Arkadiusz Maciejowski (AIP)
3 osoby zginęły w czołowym zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką na autostradzie A1
3 osoby zginęły w czołowym zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką na autostradzie A1 TVN24/x-news
Wypadki. W świąteczny weekend (od piątku do niedzieli) na małopolskich drogach doszło do 13 poważnych wypadków. To jednak o blisko połowę mniej niż przed rokiem. Jedna osoba zginęła.

- W zeszłym roku w analogicznym okresie zdarzyły się 24 wypadki, ale nie mieliśmy na małopolskich drogach ofiary śmiertelnej, więc można powiedzieć, że niestety w tej ostatniej statystyce mamy stuprocentowy wzrost - mówi Joanna Biel-Radwańska z małopolskiej drogówki. Do tego najtragiczniejszego wypadku doszło w sobotę w miejscowości Rzepiennik Strzyżewski (pow. tarnowski). Tam śmiertelnie potrącony został 73-letni pieszy.

Również w sobotę na autostradzie A4 między Krakowem a Tarnowem (na wysokości Sterkowca) dachował samochód osobowy. Na miejsce szybko przybyły służby ratunkowe. Gdy strażacy udzielali pomocy poszkodowanym, w trzech z nich wjechał inny pojazd.

Prawdopodobnie kierowca w gęstej mgle zbyt późno ich zauważył. Dwóch strażaków zostało opatrzonych na miejscu, trzeci trafił do szpitala. Jego życie nie jest zagrożone. Mgła była zresztą na wielu drogach bardzo duża. Małopolscy policjanci przyznają, że zdecydowanie spokojniej było wczoraj. Do godz. 20 doszło do 14 kolizji i tylko jednego wypadku.

W rejonie dworca autobusowego przy ul. Bosackiej w Krakowie kobieta została potrącona właśnie przez autobus. Na szczęście jej życiu również nie zagraża niebezpieczeństwo. - Gdyby nie ten sobotni śmiertelny wypadek, to mimo wszystko moglibyśmy powiedzieć, że było zdecydowanie spokojniej niż przed rokiem - dodaje Joanna Biel-Radwańska. I podkreśla, że przez cały weekend policjanci zatrzymali ok. 60 pijanych kierowców, o 40 mniej niż w 2014 r.

W całej Polsce w świąteczny weekend na drogach zginęło co najmniej 21 osób, a 180 zostało rannych. Najtragiczniej było na autostradzie A1. Wczoraj w zderzeniu hondy z tirem zginęły trzy osoby, a trzy zostały ciężko ranne. Prawdopodobnie kierowca hondy pomylił się, wjeżdżając na autostradę, i pojechał pod prąd.

Zatrzymano też wielu pijanych kierowców. Tylko w piątek i sobotę w całym kraju - pięciuset. W Warszawie w nocy z piątku na sobotę kierowca prowadzący auto pod wpływem alkoholu (miał prawie dwa promile we krwi) uderzył w przystanek i zabił dwie osoby.

W 2014 r. doszło do 196 wypadków, zginęło 20 osób, 252 były ranne, zatrzymano 910 nietrzeźwych kierowców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski