Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W górę i w dal

Redakcja
Jest od lat trenerem lekkoatletyki, obecnie szkoli sportowców AZS AWF Kraków, pracuje na AGH jako zastępca kierownika Studium WF. Spod jego trenerskiej ręki wyszło wielu czołowych skoczków.

Szkoła skoczków Stanisława Zaparta Trenowała w niej nawet Elżbieta Zającówna

   Stanisław Zapart zetknął się ze sportem w szkole w Bytomiu, biegał sprinty. Podczas studenckich lat w Krakowie na WSWF startował w barwach AZS AWF, skakał o tyczce, uprawiał dziesięciobój. Jeszcze jako student zaczął trenować lekkoatletów Hutnika, w sumie w tym klubie spędził 8 lat. Trenował tam wielu lekkoatletów, w tym Elżbietę Zającównę, utalentowaną skoczkinię wzwyż, dziś popularną aktorkę filmową.
   W 1974 r. trener przeniósł się do AZS AWF i do pracy na AGH. W akademickim klubie podopiecznymi Stanisława Zaparta byli m.in. Józefa Ślusarska-Latos, skacząca wzwyż 1,71, obecnie znana poetka, z kolei kadrowicze - skoczek w dal Włodzimierz Włodarczyk, wzwyż Mirosław Włodarczyk i wielu innych. Wychowankiem szkoleniowca był obecny trener Aleksandra Waleriańczyka - Piotr Bora. W ostatnich latach zabłysnął talent Szymona Kuźmy - 2,26 wzwyż. Można mówić o stworzeniu przez trenera Zaparta krakowskiej szkoły skoczków...
   Obecnie do czołowych podopiecznych szkoleniowca należy 19-letnia Agnieszka Staniec. Już dwa razy została halową mistrzynią Polski w skoku wzwyż. Niedawno wygrała te zawody w Spale. Agnieszka zaczynała, jak wielu innych krakowskich młodych zawodników, treningi w SP 91 i najpierw ćwiczyła u żony trenera, Edwardy Zapart.
   - Czyżby w skoku wzwyż objawił się talent, który może zagrozić czołówce krajowej?
   - Myślę, że tak - mówi trener Stanisław Zapart.- Agnieszka dysponuje bardzo dobrymi warunkami fizycznymi, chętnie trenuje. Odnosi już spore sukcesy w hali, brakuje jeszcze dobrych wyników na stadionie, ale to z powodu urazów, jakie dokuczały jej w sezonie letnim. Jeśli tylko zdrowie dopisze, to i na stadionie poprzeczka pójdzie wysoko. Mamy ambitny cel na ten rok. W lipcu we Włoszech odbędą się mistrzostwa świata juniorów. Aby tam pojechać, Agnieszka musi przed tym terminem uzyskać na stadionie wynik 1,85. Należy więc rekord życiowy poprawić o 10 cm. To dużo, ale realne. Planowany wynik plasowałby ją już w ścisłym gronie seniorek w kraju, tylko za Anną Ksok.
   - Przydała się konkurencja dla Ksok, bo skok wzwyż pań nie ma silnej konkurencji, odwrotnie już dzieje się u panów, tu pojawiła się mocna grupa z Waleriańczykiem na czele. Ciekawe, że teraz talenty w skoku wzwyż rodzą się akurat w Krakowie...
   - Mój wychowanek Piotrek Bora jest pracowitym trenerem, umie wyszukać talent, konsekwentnie prowadzić. Skok wzwyż to atrakcyjna konkurencja, ciesząca się sporym zainteresowaniem młodzieży, ale w niej trzeba się wykazać odpowiednim cechami psychicznymi i dużą koncentracją na skoczni. Należy też dbać o odpowiednie parametry wzrostowo-wagowe. Już przybranie o dwa kilogramy sprawia skoczkom kłopoty. Wierzę, że Alek wróci niebawem do zeszłorocznej formy i wraz z Agnieszką stworzy znakomity krakowski duet na skoczni.
   - Co się dzieje z niedawną naszą nadzieją w skoku wzwyż Szymonem Kuźmą?
   - Po perypetiach zdrowotnych zakończył uprawianie sportu, wyjechał do USA, tam pozostaje.
   - Prowadzi Pan grupy skoczków w dal i wzwyż AZS AWF, w jakich warunkach trenujecie?
   - Mam trzy grupy, pracuję z nimi w godzinach 16-21 w tzw. tunelu lekkoatletycznym na AWF. Po wybudowaniu tego tunelu na uczelni są dobre warunki treningowe. Brakuje tylko obozów zimowych, pozostajemy w Krakowie z braku pieniędzy na wyjazdy, takie zgrupowania w górach bardzo by się przydały.
   - O kim z Pana podopiecznych będzie głośno na stadionach w tym roku?
   - Mam nadzieję, że o Agnieszce Staniec. Liczę na Przemysława Pochopnia, który w ubiegłym roku został, wynikiem 7,59, młodzieżowym mistrzem Polski w skoku w dal, na - Alę Jaros, oby skakała regularnie powyżej 6 metrów w dal. Z kolei 2,18 wzwyż już skoczył Konrad Bławat, wrócił do sportu po kontuzji. Są jeszcze inni, młodsi, na dorobku...
    Rozmawiał: JAN OTAŁĘGA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski