Ogólnopolski Komitet Protestacyjny 22 lata później
Komitet sformułował pięć żądań oraz 14 postulatów skierowanych do rządu. OKP domaga się powołania sejmowej komisji nadzwyczajnej do spraw restrukturyzacji przemysłu z udziałem przedstawicieli i ekspertów komitetu. Chce też, aby obecną sytuację w polskim przemyśle potraktować jako "stan klęski żywiołowej" i wyasygnowania z budżetu państwa środków na ratowanie upadających nie z własnej winy zakładów.
Organizatorem spotkania był komitet protestacyjny pracowników stoczni. Jego rzecznik Roman Pniewski poinformował, że w skład OKP weszły 32 osoby - przedstawiciele firm i grup pracowniczych z całej Polski. W OKP zasiada m.in. Marian Jurczyk, przywódca strajku w sierpniu 1980 w Stoczni Szczecińskiej oraz jeden z przywódców protestu w sierpniu 1980 w Gdańsku Andrzej Gwiazda. Prezydium komitetu liczy 12 osób. Koordynatorem prac OKP jest Janusz Gajek, przewodniczący komitetu stoczniowego.
Gajek zapowiedział, że 18 lipca, kiedy planowana jest w Sejmie debata na temat stanu przemysłu stoczniowego w Polsce, w Szczecinie zostanie zorganizowana pikieta Urzędu Wojewódzkiego. Jeżeli zaś do 23 lipca żądania OKP nie zostaną spełnione, tego dnia odbędą się pikiety budynków urzędów wojewódzkich w całej Polsce.
Utworzenie OKP postulował podczas otwarcia obrad Jurczyk. - Proponuję powołanie Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego jako wyraz protestu przeciwko transformacji antynarodowej, wywłaszczeniu narodu z dóbr narodowych, szerzącej się krzywdy i niesprawiedliwości społecznej, masowej demoralizacji i upodleniu - powiedział. Jurczyk dodał, że sobotnie spotkanie będzie początkiem "sierpnia sprzed 22 lat".
Obrady toczyły się w historycznej świetlicy, gdzie w roku 1980 podpisano szczecińskie porozumienia sierpniowe.
(PAP)
Wniosek o ogłoszenie upadłości spółki Stocznia Szczecińska Porta Holding SA złożył w szczecińskim Sądzie Rejonowym zarząd spółki - poinformował specjalista ds. promocji szczecińskiego holdingu Marek Molewicz. Zarząd uzasadnił swój wniosek m.in. trwałym zaprzestaniem od lipca tego roku płacenia długów, faktycznym zerwaniem rozmów z bankami w sprawie dalszego finansowania spółki, co uniemożliwia wznowienie działalności gospodarczej oraz złożeniem wniosku o upadłość i faktycznym zaprzestaniem działalności przez największą ze spółek zależnych - Stocznię Szczecińską SA, która świadczyła wiele usług na zlecenie i rachunek spółki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?