Górski, wykorzystując centrę z wolnego, tuż przed przerwą dał gościom prowadzenie. Wcisło wyrównał w 69 min, ale powinien był to zrobić wcześniej: wykonywał karnego, lecz Cieśla obronił zarówno jego strzał, jak i dobitkę Chlipały. Kluczową postacią meczu okazał się Kubas. Jego gole dały Wiślanom komfort i w końcówce trener Wojciech Ankowski mógł nawet sprawdzić w boju 16-letniego Orłosia.
Wiślanie Jaśkowice 3 (0)
Wiślanka Grabie2 (1)
Bramki: 0:1 Górski 44, 1:1 Wcisło 69, 2:1 Kubas 76, 3:1 Kubas 80, 3:2 Filipowski 83 karny.
Wiślanie: Żmuda - ŁukasikI, Marcin Morawski, Maciej Morawski, Radwański - Chlipała (88 Ankowski), Michał Morawski, Kazek, Kubas (84 Orłoś) - WęgrzynI, Wcisło.
Wiślanka: Cieśla - Waś, Dziedzic, Anioł, Górski - Kwieciński, Zięba (73 Domoń), FilipowskiI, Sosin (60 Leśniak) - Szlosek (78 Maśnica), Kordyl (60 Warmuz).
Sędziował: Hubert Kożuch (Nowy Sącz). Widzów: 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?