W kluczowym momencie trzeba pozbyć się błędów [WIDEO]

Po trzech spotkaniach Polacy mają na koncie dwa zwycięstwa i porażkę. W poniedziałek po bardzo zaciętej walce przegrali 66:69 z mistrzem Europy Francją. _– Polska może być dumna z __naszego meczu _– mówi zawodnik naszej kadry A.J. Slaughter.

Gwiazda koszykarskiej reprezentacji Polski: Boisko weryfikuje inaczej niż nazwiska na papierze

Źródło: Press Focus

Dzisiejszy rywal Polaków, Izrael, jest jedną z rewelacji odbywających się w czterech krajach mistrzostw Europy („polska” grupa A rywalizuje we francuskim Montpellier). Na koncie ma dwa zwycięstwa (z Rosją 76:73 i z Finlandią 79:66) oraz niespodziewaną porażkę po dogrywce z Bośnią i Hercegowiną (84:86).

Omri Casspi z Sacramento Kings to najbardziej rozpoznawalna postać w drużynie. Po trzech dniach rywalizacji jest liderem strzelców całych mistrzostw – ze średnią 20 punktów na mecz. Nie można jednak zapominać o takich zawodnikach jak Gal Mekel i Lior Eliyahu, których umiejętności również pozwalają na bycie liderami zespołu. W tej ekipie nie brakuje też polskich akcentów. Robert Rothbart i D’or Fischer mają za sobą występy w naszej ekstraklasie – w Starcie Gdynia i Anwilu Włocławek, a Yaniv Green i Mekel posiadają również polskie obywatelstwo.

– Możemy spodziewać się świetnego meczu pomiędzy drużynami, których gracze na __parkiecie zostawią swoje serce _– zapewnia Mike Taylor, trener reprezentacji Polski. – Mam dużo szacunku dla zawodników z Izraela. Grają świetną koszykówkę, ich postawa może być oceniona jako niespodzianka. Wyrazy uznania dla gry Liora Eliyahu, którego postawa jest wyjątkowa. Omri Casspi robi swoje, jest ważnym zawodnikiem tej drużyny. Gal Mekel też jest świetny. Jestem pod wrażeniem ich gry w kontrataku, dobrze się to ogląda. _

Aby Polacy wyszli z tego starcia zwycięsko, nie mogą im się zdarzać takie przestoje, jak w meczu z Francją. W drugiej kwarcie prowadzili 26:18, ale po chwili już przegrywali. I tego zwycięstwa Francuzi nie oddali już do końca, choć Polacy gonili do ostatnich sekund.

Dobrą grę przeplatali prostymi stratami i nieporozumieniami. Jeśli te gorsze momenty zostaną wyeliminowane, to możemy spodziewać się awansu do kolejnej rundy i kto wie, może jakiejś niespodzianki na tegorocznym Eurobaskecie. Wczoraj był dzień przerwy w rozgrywkach, zatem nasza drużyna przystąpi do meczu wypoczęta i w pełni skoncentrowana.