Aktualnie bilet jednorazowy w Krakowie kosztuje 3,8 zł, a bilet 20-minutowy 2,8 zł. Urzędnicy chcą 20-minutowy zmienić na 15-minutowy w tej samej cenie, a jednorazowy podnieść do 4 zł. Spore zmiany szykują dla biletów miesięcznych. Zniknąć ma bilet na jedną linię (teraz taki kosztuje 46 zł i 37 zł z Kartą Krakowską). Bilet na dwie linie ma zdrożeć z 64 do 89 zł (bez KK) i z 52 zł do 58 zł (z KK). Bilet na wszystkie linie ma kosztować 106 zł, zamiast 89 zł (bez KK). Z kolei sieciówka dla posiadaczy KK ma stanieć z 72 zł do 69 zł. To drogo czy tanio? Zobaczcie, ile za bilety płacą mieszkańcy w innych miastach Polski oraz Europy. Najdziwniejszym przypadkiem w Polsce jest Poznań, gdzie płaci się za liczbę przejechanych przystanków, także w opcji biletu sieciowego, co ciężko porównać do innych systemów komunikacji w Polsce. W Europie, porównując do Polski, jest z reguły drożej, ale są i wyjątki, jak chociażby w Pradze. Wszystkie ceny, jakie podajemy, to bilety normalne. Ulgowe z reguły są o połowę tańsze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!