Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Krakowie wróci zakaz palenia węglem [WIDEO]

Maciej Pietrzyk
Smog nad Krakowem to także efekt 50 tys. pieców poza jego granicami
Smog nad Krakowem to także efekt 50 tys. pieców poza jego granicami ANDRZEJ BANAŚ
Prawo. Prezydent Andrzej Duda podpisał wczoraj tzw. ustawę antysmogową. Małopolskie gminy mogą walczyć o czyste powietrze, ale nie wszystkie tego chcą

W momencie, kiedy prezydent Andrzej Duda podpisywał wczoraj tzw. ustawę antysmogową, w Krakowie normy pyłu zawieszonego były przekroczone ponad dwukrotnie. Zmiana prawa daje jednak nadzieje, że w ciągu najbliższych lat powietrze pod Wawelem ulegnie zdecydowanej poprawie. - Bo ustawa daje samorządom oręż, który umożliwia skuteczną walkę ze smogiem - podkreśla Paweł Ciećko, wojewódzki inspektor ochrony środowiska.

Samorząd zadecyduje, czym będzie można palić w piecu. Prezydent podpisał "ustawę antysmogową"

Źródło: TVN24
Nowe przepisy umożliwią wprowadzenie całkowitego zakazu palenia węglem w Krakowie. Dotychczasowe ograniczały taką możliwość, dlatego pod koniec września Naczelny Sąd Administracyjny uchylił zakaz uchwalony przez małopolski sejmik w 2013 r.

- Teraz, kiedy przepisy się zmieniły, zwrócimy się do sejmiku o przyjęcie nowej uchwały, całkowicie zakazującej palenia węglem - zapowiedział już prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Zadeklarował też, że zwróci się do Rady Miasta o przedłużenie o kolejny rok, czyli do 2017 r., przyznawania 100-procentowych dopłat do wymiany pieców.

Miasto chce jednak, żeby uchwała zakazująca palenia węglem weszła w życie nie we wrześniu 2018 r., ale dopiero w 2019. - Z powodu całego zamieszania z poprzednią uchwałą tempo wymiany pieców wyhamowało - argumentuje Witold Śmiałek, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza.

- Chciałbym, żeby mimo wszystko zakaz obowiązywał już od 2018 roku. Myślę, że Kraków jest w stanie poradzić sobie z wymianą pieców do tego czasu - uważa jednak Wojciech Kozak, wicemarszałek województwa małopolskiego. Tłumaczy, że nowa uchwała sejmiku powinna zostać uchwalona jeszcze w tym roku.

Ustawa antysmogowa pomoże nie tylko Krakowowi. Inne małopolskie gminy duszące się w oparach smogu będą mogły wystąpić do sejmiku o wprowadzenie norm dla węgla i pieców tak, by nie można było używać paliwa i kotłów kiepskiej jakości. A nawet jeżeli tego nie zrobią, sejmik będzie mógł im narzucić normy z góry. - Ale nie sądzę, że którakolwiek z gmin mogłaby postąpić tak głupio i nie chciała sama wprowadzić norm, które poprawią jakość powietrza - mówi marszałek Kozak. Unika jednak deklaracji, czy sejmik będzie narzucał gminom normy.

Postanowienie prezydenta ws. ustawy antysmogowej do końca stało pod znakiem zapytania. Zdecydowany sprzeciw wobec ustawy zgłaszali politycy PiS. Twierdzili m.in., że to uderzenie w polskie górnictwo i najbiedniejszych mieszkańców.

Od kiedy zakaz dla węgla
Po kilku tygodniach trzymania w niepewności mieszkańców Krakowa prezydent Andrzej Duda podpisał wczoraj ustawę mającą pomóc w skutecznej walce ze smogiem.

Wielka niewiadoma

Jaką decyzję podejmie prezydent, do wczoraj, do godz. 12 stało pod dużym znakiem zapytania. Wprawdzie radio RMF, a za nim portale internetowe i telewizje już rano donosiły, że Andrzej Duda zaakceptował ustawę, ale część z nich szybko się zaczęła z tego wycofywać po informacjach z prezydenckiej kancelarii, że decyzja wcale jeszcze nie zapadła.

Wątpliwości, czy prezydent rzeczywiście podpisze ustawę, były uzasadnione. W końcu w trakcie prac w Sejmie zdecydowanie przeciwko niej opowiadał się polityczny obóz prezydenta Dudy. Politycy PiS, także ci z Krakowa, mówili m.in., że ustawa uderzy w polskie górnictwo oraz w najbiedniejszych mieszkańców, bo zmusi ich do wymiany pieców, a za całą ustawą stoi lobby producentów nowych kotłów.

Wczoraj w PiS nie było jednak słychać krytyki decyzji prezydenta. - Podtrzymuję swoją opinię, że ustawa nie jest doskonała i wymaga zmian. Ale mimo wszystko cieszę się, że prezydent Duda ją podpisał, bo w ten sposób pokazał, że nie jest jak jego poprzednik notariuszem tylko jednej partii - twierdzi poseł Andrzej Adamczyk z PiS. Według niego w ustawie powinna znaleźć się m.in. gwarancja dopłat do wymiany pieców dla mieszkańców, których nie stać na wymianę kotłów. A takich zapisów w niej nie ma.

Duże środki na wymianę

Tymczasem marszałek województwa Marek Sowa przypomina, że do 2020 roku na wymianę kotłów zostanie przeznaczonych ponad 500 mln zł.

Mieszkańcy będą mogli otrzymać dofinansowanie sięgające 90 proc. W Krakowie natomiast 100-procentowe dopłaty mają być utrzymane do końca przyszłego roku.

Kraków sam nie da rady

Władze Krakowa i województwa są zgodne co do wprowadzenia całkowitego zakazu palenia węglem. Pojawia się tylko jedna rozbieżność. Miasto chce, żeby mieszkańcy mieli dodatkowy rok na pozbycie się kotłów węglowych i zakaz wszedł w życie dopiero we wrześniu 2019 roku. Województwo wolałoby, aby obowiązywał on już od września 2018 r. - Ale to wszystko jest jeszcze do ustalenia w trakcie konsultacji - zaznacza marszałek Marek Sowa.
Nawet szybkie wprowadzenie zakazu palenia węglem nie rozwiązuje jednak wszystkich problemów. - Zanieczyszczenia napływają też do Krakowa z innych gmin - przypomina Witold Śmiałek, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza. Tylko w 13 miejscowościach bezpośrednio graniczących ze stolicą Małopolski czynnych jest około 50 tys. pieców węglowych. W Krakowie jest ich już o połowę mniej. - Ale nawet jeżeli wyłączymy wszystkie piece węglowe w Krakowie, to cała reszta kotłów z sąsiednich miejscowości będzie nam zanieczyszczać powietrze - mówi Witold Śmiałek.

Rozwiązaniem jest wprowadzenie w tych miejscowościach norm dla pieców i węgla, które wykluczą z użytku najgorszej jakości paliwo i kotły. Gminy mogą wystąpić o ich wprowadzenie do sejmiku. - I ze strony wielu gmin jest zainteresowanie wprowadzeniem takich ograniczeń - przyznaje marszałek Sowa.

Władze województwa na razie nie deklarują, czy miejscowościom, które mają problem ze smogiem, a będą unikać wprowadzenia norm, zostaną one narzucone z góry. A takich zapewne nie będzie brakować. Przykładem może być Zakopane. - Nie będziemy wnioskować do sejmiku małopolskiego o określenie wymagań emisyjnych - odpowiedział nam kilka tygodni temu Andrzej Fryźlewicz, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Zakopanego. Tłumaczył, że miasto na razie poprzestanie na zachęcaniu mieszkańców do wymiany pieców.

Pierwszy krok

Uchwalenie ustawy antysmogowej to milowy krok w walce o czyste powietrze. Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego podkreśla, że do dużej poprawy jakości powietrza konieczne są kolejne działania. Wśród nich określenie norm dla węgla i kotłów, które mogą być dopuszczane do sprzedaży.

W tej chwili do polskich domów sprzedaje się bowiem co roku 140 tys. urządzeń, które nie spełniają żadnych wymogów ekologicznych, a w sprzedaży wciąż popularny jest tani muł węglowy, czyli paliwo najgorszej jakości. Istotne jest też wprowadzenie ograniczeń ruchu samochodowego w centrach miast.

Jak truje nas smog
* Normy przekraczane kilkunastokrotnie. Najgorzej jest w Krakowie.
Polacy oddychają najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w całej Unii Europejskiej. Europejska Agencja Środowiska podaje, że na liście 400 europejskich miast o największej liczbie dni z przekroczeniami dopuszczalnych wartości pyłu zawieszonego (PM10), aż sześć polskich miast znajduje się w pierwszej dziesiątce. Stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu przekraczane jest nawet kilkunastokrotnie. Najgorsza sytuacja jest w Krakowie.

* Choroby i Zgony. Zanieczyszczenie powietrza przyczynia się m.in. do chorób układu krążenia, nowotworów, powikłań sercowo-naczyniowych, zawałów serca i udaru mózgu, a także do przewlekłych chorób układu oddechowego. Każdego roku zanieczyszczenie powietrza przyczynia się w Polsce do śmierci ok. 45 tys. ludzi.

Co skłoniło prezydenta Andrzeja Dudę do Podpisania ustawy antysmogowej?
* Andrzej Adamczyk, poseł PiS: - To nie jest żadne zaskoczenie, że prezydent ostatecznie zdecydował się na podpisanie ustawy. Andrzej Duda od dawna prowadził szeroko zakrojone konsultacje i zasięgał opinii ekspertów z wielu środowisk. Rozważył wszystkie za i przeciw i uznał, że podpisanie ustawy będzie najlepszym rozwiązaniem.

* Adam Gorszanów, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla: - Razem z przedstawicielami „Solidarności” apelowaliśmy do prezydenta o wstrzymanie się z podpisaniem ustawy i ponowne przeanalizowanie skutków wejścia w życie takich przepisów. Prezydent Duda znalazł się jednak pod silną presją lobby ekologicznego i jej uległ.

* Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa: - Myślę, że w pewnym stopniu przyczyniliśmy się do tej decyzji, ponieważ w toku konsultacji przesyłaliśmy prezydentowi cały plik dokumentów, pokazujący konkretne argumenty przemawiające za przyjęciem ustawy. Przekonywaliśmy też do tego na spotkaniu w Kancelarii Prezydenta, na którym byliśmy z naszymi ekspertami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski