Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Limanowej są dość duże nadzieje przed początkiem rozgrywek

(JEC)
Zbigniew Szubryt – sponsor
Zbigniew Szubryt – sponsor Fot. Andrzej Banaś
II liga piłkarska. Do pierwszego meczu inaugurującego nowy sezon w zreformowanej lidze, w Limanowej odliczają już godziny. Im bliżej pierwszego gwizdka sędziego, tym emocje stają większe.

Po zawirowaniach związanych z pozyskaniem licencji od Kolejarza Stróże na grę w II lidze, w Limanowej doszło do rewolucji kadrowej. Co ona przyniesie, okaże się niebawem.

Drużyna Limanovii w ubiegłym tygodniu zakończyła zgrupowanie, którego celem było zgrywanie zespołu. Udział w zajęciach wzięło 23 piłkarzy, w tym 11 nowych. Na koniec zespół zagrał dwa sparingi, przegrywając z Porońcem 0:1 i pokonując Orkana Szczyrzyc 6:2, a w roli głównej wystąpił Marcin Chmiest, zdobywca czterech goli.

Wśród nowych twarzy są Dariusz Zawadzki, znany z gry w Sandecji i w Limanowej, Michał Gryźlak, który ostatnie siedem sezonów spędził w Kolejarzu Stróże. To także bramkarz Mariusz Różalski, Marcin Chmiest, Karol Kostrubała, Maciej Mysiak, Rafał Waks-mundzki, Mateusz Urbański, Dawid Szymula, Krzysztof Kozieł i Łukasz Krówczyński. Wydaje się, że w Limanowej zbudowano ciekawy zespół, ale dopiero boisko zweryfikuje te wybory kadrowe.

Jestem pełen optymizmu, choć czasu na przygotowania było bardzo mało _– stwierdza sponsor klubu Zbigniew Szubryt. – _Zespół został wzmocniony, a jedynie, czego zabrakło, to większej liczby sparingów, by drużyna się ze sobą zgrała. Zrobiliśmy w klubie tyle, ile można było. Terazwszystko zależy od zawodników. Atmosfera jest dobra, piłkarze chcą grać, a kibice oglądać dobre widowiska.

Patrzę w przyszłość z nadzieją – dodaje Michał Gryźlak. – Wprawdzie zmieniła się połowa drużyny, ale jest sporo dobrych zawodników. Przecież Zawadzki czy Chmiest to uznane piłkarskie firmy. Teraz trzeba tylko to sensownie poukładać. Jestem przekonany, że trener Robert Kasperczyk, który jest znakomitym fachowcem, znajdzie sposób na skuteczną grę zespołu. Dla mnie nie ma przeskoku, bo wielu piłkarzy znam z boiska. Myślę, że będziemy walczyć o środek tabeli i to jest całkiem realne. Obecna II liga jest silna i dlatego od pierwszego meczu trzeba grać na najwyższych obrotach. Teraz większość meczów gramy u siebie, stąd każdy punkt będzie niezwykle cenny. Na wiosnę z pewnością będzie bardzo ciężko. Co zarobimy punktowo teraz, będzie procentować później. Wszyscy czekamy na __pierwsze spotkanie.

Mecz Limanovia – Stal Stalowa Wola, rozegrany zostanie w niedzielę o godz. 17.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski