(ALG)
W związku z publikacją pt. "Parkingi wciąż nie chciane" otrzymaliśmy pismo podpisane przez burmistrza Proszowic, Klaudiusza Kaweckiego. Pismo jest odpowiedzią na niektóre kwestie poruszone w tekście. Zapowiada również, że jeszcze dzisiaj ma się odbyć spotkanie, poświęcone sprawie płatnych parkingów na Rynku.
To nie władze gminy były inicjatorem wprowadzenia opłat parkingowych, ani też nie one ustalały wysokość stawek. Wreszcie, to nie od samorządu gminnego zależy rozstrzygnięcie w przypadku jezdni Rynku o likwidacji płatnego parkingu. Takie podejście do redagowania materiału potęguje poczucie przeciętnego czytelnika, że stroną w konflikcie są władze miasta i gminy.
Niezależnie od tego, że samorząd gminny formalnie nie jest organem uprawnionym do rozstrzygnięcia przedmiotowego problemu, wychodząc naprzeciw postulatom zainteresowanych, zaprosiłem autorów pisma na spotkanie, celem wyjaśnienia tych nieporozumień. Jednocześnie zaprosiłem na spotkanie prawdziwych adresatów wystąpień: Starostę Powiatu Proszowickiego, Klub Sportowy Proszowianka i firmę ROLTOR.
Od autora: Spotkanie, o którym mowa w piśmie, ma się odbyć dzisiaj o godz. 16 w sali nr 8 magistratu. Za pozostałe wyjaśnienia dziękujemy, ale to nie zmienia faktu, że autorzy pisma zaadresowali je właśnie do burmistrza i starosty, którzy są gospodarzami terenu i w odczuciu obywateli powinni czuć się za niego odpowiedzialni. Zresztą fakt, że władze zdecydowały się na zorganizowanie spotkania w tej sprawie, świadczy, że takie poczucie odpowiedzialności mają.