W grudniu w PŚ w Berlinie biało-czerwoni zdobyli 4 złote medale i 1 srebrny. Wiadomo było, że w miniony weekend w Norwegii nie ma szans na powtórzenie tego wyniku. W programie zabrakło bowiem biegów drużynowych (wówczas 1. miejsce zajęli Polacy, a 2. Polki) i sprintu (dwa razy triumfował Artur Waś z Porońca Poronin).
Największe nadzieje wiązano z Janem Szymańskim. Były zawodnik Porońca, obecnie w AZS AWF Poznań, lider klasyfikacji łącznej PŚ na 1500 m (dwa zwycięstwa z rzędu), został jednak zdyskwalifikowany. Na prostej, na której zawodnicy zmieniają się torami, popełnił błąd.
– Nie ustąpił pierwszeństwa zawodnikowi jadącemu po __zewnętrznym torze. To jego ewidentny błąd – powiedziała nam trener-koordynator polskiej reprezentacji, Ewa Białkowska.
W efekcie Polak nie zdobył punktów i spadł na 3. miejsce w „generalce”. Po raz kolejny w czołowej „10” na 1500 m znalazł się zakopiańczyk Konrad Niedźwiedzki (AZS AWF Katowice), który był 9. (tuż za mistrzem olimpijskim Zbigniewem Bródką); łącznie w PŚ jest 8.
Wśród kobiet najbardziej liczono na Złotkowską. Była panczenistka Porońca (obecnie w Sparcie Grodzisk Maz.) zrealizowała plan, dwukrotnie plasując się w „10”. Na 1500 m zajęła 7. miejsce (1.59,03), a na dwukrotnie dłuższym dystansie była 10. (4.12,37).
– Dla mnie to dobre wyniki. Patrząc pod kątem zbliżających się mistrzostw świata, na 3000 metrów przede mną było pięć Holenderek, a na mistrzostwach mogą pojechać tylko trzy. Można więc sobie „odjąć” te dwa miejsca – mówi Złotkowska. – W __czasie przerwy między startami bardzo mocno trenowałam. Forma dopiero przychodzi, nie było to maksimum moich możliwości.
W tym sezonie w PŚ regularnie startują dwie młode zawodniczki pochodzące z Zakopanego: Angelika Fudalej i Urszula Włodarczyk (obie AZS AWF Katowice). Rywalizują w grupie B (słabszej). Fudalej na 1500 m zajęła w niej 21. miejsce (2.04,48), a na 3000 m była 20. (4.19,33). Włodarczyk nie ukończyła pierwszej konkurencji, a w drugiej była 30. w grupie (4.25,13).
W najbliższy weekend odbędzie się kolejny Puchar Świata – w Heerenveen. W polskiej ekipie nastąpią zmiany. Do kraju wraca m.in. Fudalej, a do kadry dołączy m.in. wspomniany Waś. 12 lutego na tym torze rozpoczną się mistrzostwa świata na dystansach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?