Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W modzie jest czerń

Łukasz Gazur
W galerii Artemis do zobaczenia klasyk - czyli Jan Dobkowski
W galerii Artemis do zobaczenia klasyk - czyli Jan Dobkowski fot. Materiały galerii
Sztuka wyboru. Na początek - klasyk współczesności. Czyli Jan Dobkowski z wystawą w galerii Artemis (ul. Poselska 15, Kraków). Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że pokazane prace stoją w kontrze do tego, do czego u tego twórcy zdążyliśmy się przyzwyczaić. Z tych prac wywietrzał kolor. Pozostała czerń.

Ale to pozory. Gdy przyjrzeć się tym pracom bliżej, zobaczymy tę samą rozpoznawalną, kaligraficzną wręcz manierę. Drobnicę biegnących po płótnie kresek. Zobaczymy rozmaite odcienie szarości wpadające wręcz w srebro.

Z tej linearnej opowieści wyłaniają się bardzo konkretne kształty. Gałęzie, konary, pień drzewa - wszystko zatopione w ciemności nocy.

To bardzo osobista wypowiedź abstrakcjonisty. W tym malarstwie opowiada o swoich bezsennych nocach, obserwowaniu świata za oknem. Czuć tu ducha kontemplacji...

W Henryku (Kraków, ul. Wrzesińska 4) do obejrzenia najnowsze prace Adriana Kolerskiego. To artysta, który walczy z gładkością malarstwa. W jego czarnych obrazach widać rysy, jakby pęknięcia. W białych - mazy, plamy, nacieki. Wciąż bada możliwości, jakie daje płótno. I przyznać trzeba, że to udana ekspozycja Henryka, czyli niezależnej przestrzeni eksperymentu, która na naszych oczach przepoczwarza się w galerię komercyjną. Z przyjemnością temu dojrzewaniu do rynku sztuki będziemy się przyglądać.

Na koniec - Karolina Jabłońska w galerii Szara Kamienica (Kraków, Rynek Główny 6), czyli wystawa „Ludzka rzecz”.

Powiem szczerze - wypada zmiennie. Nie wszystkie obrazy w większych formatach podobają mi się tu w równym stopniu. Wydają się oczywiste, mimo tematyki - bez pazura. Za to tonące w czerni rzeźby, jak i prace tworzone na papierze przy pomocy szablonów, wydają się mocne, zadziorne, nieoczywiste. Ale jako całość ta propozycja wystawiennicza mimo wszystko się broni.

Ekspozycja ta do zobaczenia jeszcze tylko dziś, więc kto nie zdążył - powinien się pospieszyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski