Przyklejone warstewką śluzu do gałęzi i pni drzew czekały na życiodajny deszcz. Potem przypomniałem sobie, iż ślimak o odwrotnie skręconej muszli jest na wagę złota i liczyłem na łut szczęścia. Nic z tego.
Wszystkie jak jeden mąż były skręcone w prawo. Właśnie, dlaczego w prawo? Wszystkiemu winne są geny. Przyrodnicy znaleźli przodka dzisiejszych mięczaków żyjącego pół miliarda la temu, który posiadał klasyczną, dwuboczna symetrię ciała. Taką samą jak my. Głowa z przodu, skierowana w kierunku ruchu i koniec ciała na przeciwległym biegunie. 500 milionów lat temu doszło do mutacji, która sprawiła, iż ciało ślimaków zostało spiralnie skręcone w prawą stronę a wraz z nim muszla.
Równie dobrze mogło być lewoskrętne. To była kwestia przypadku. Od czasu do czasu trafiają się zmutowane, lewoskrętne ślimaki. Bardzo rzadkie, gdyż nie mogą wydać na świat podobnego sobie potomstwa. Owszem są płodne, ale jest pewien drobny szczegół, który definitywnie wyklucza je z miłosnych uścisków. O tym następnym razem.
WIDEO: Dzieci mówią jak jest
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?