Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Niemczech światła gasną ze wstydu [WIDEO]

Wojciech Rogacin
Berlin. Frank-Walter Steinmeier, szef MSZ twierdzi, że Pegida przedstawia światu zły obraz Niemiec. Znane postacie życia publicznego protestują przeciwko antyislamskim ruchom

Osiemdziesięciu polityków, celebrytów i duchownych niemieckich przyłączyło się do apelu gazety "Bild", aby poprzeć kampanię przeciwko Pegidzie, ruchowi politycznemu, który od miesięcy organizuje marsze przeciw "islamizacji" Niemiec i Europy. Wśród popierających akcję sprzeciwu wobec Pegidy są byli kanclerze Gerhard Schröder i Helmut Schmidt, były piłkarz Oliver Bierhoff, arcybiskup Kolonii Rainer Maria Woelki.

Źródło: CNN

O sprzeciwianie się populistycznej Pegidzie i hasłom antyislamskim i antyimigranckim apelowała w orędziu noworocznym kanclerz Angela Merkel.

W Niemczech coraz mocniej odzywają się obawy o wzrost nastrojów nacjonalistycznych. Pojawiają się również głosy, iż populizm Pegidy oraz niektóre hasła - np. mówiące o kłamliwych mediach - można porównać do ruchów nazistowskich z lat 30. ubiegłego
wieku.

Organizacja ta od października ubiegłego roku organizuje w poniedziałki w niemieckich miastach marsze przeciw islamizacji. W miniony poniedziałek doszło do kolejnych - największy, w Dreźnie, zgromadził według BBC 18 tysięcy ludzi. Skandowali hasło: "My jesteśmy narodem".

Tym razem akcje Pegidy nie pozostały bez kontrakcji. W wielu miastach Niemiec zorganizowano kontrdemonstracje, z reguły liczniejsze niż marsze antyislamistów. Odbyły się one w Berlinie, Kolonii, Stuttgarcie, Dreźnie.

Do akcji przeciw Pegidzie przyłączyły się media, w tym najpopularniejsza w kraju gazeta "Bild". Pod jej apelem przeciwko hasłom Pegidy podpisało się 80 polityków, celebrytów, duchownych, postaci publicznych. Były piłkarz Oliver Bierhoff przypomniał na łamach "Bilda", że dzięki imigrantom zyskuje niemiecki sport. Zwycięstwo na ostatnim mundialu reprezentacja Niemiec osiągnęła dzięki grze w jej kadrze wielu piłkarzy pochodzących z rodzin przybyłych z innych krajów.

Manuela Schwesig, minister do spraw rodziny, przypomniała, że imigranci - przybywający obecnie z całymi rodzinami do Niemiec - to w głównej mierze osoby uciekające z Syrii i Iraku przed bestialstwem terrorystów z Państwa Islamskiego.

Frank-Walter Steinmeier, szef niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, powiedział "Bildowi", że Pegida nie tylko jest wstydem dla kraju, ale przedstawia światu zły obraz Niemiec.

W Kolonii na znak sprzeciwu przeciwko antyimigranckim demonstracjom władze wyłączyły iluminację gotyckiej katedry.
W Dreźnie - jak podał BBC - światła w swoich fabrykach wyłączyła także firma Volkswagen, by pokazać, że popiera otwarte, wolne i demokratyczne społeczeństwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski