W Ochojnie jest już wymarzona sala

- To obiekt bardzo potrzebny tak dla zdrowia dzieci, jak ich sprawności. To czego nauczą się w najmłodszych latach, będzie rzutować na ich rozwój i późniejszą edukację - mówi Adriana Spanialska-Dziuba, dyrektorka szkoły, do której uczęszcza 115 uczniów, a do oddziału przedszkolnego 31 pięcio i sześciolatków.

Maciej Brożek, uczący w szkole wf-u ma pełno pomysłów na wykorzystanie sali i nowego trawiastego boiska. Oprócz szkolnych zajęć będą tu organizowane gry i gminne turnieje w różnych dyscyplinach. Uczniowie już nie mogą się doczekać na pierwsze lekcje wf-u. Hubert Przetocki i Jakub Sikora z piątej klasy, najchętniej będą grać w piłkę nożną, koszykową, ręczną i siatkówkę. Hubert też chciałby więcej czasu poświęcić na mini hokeja.

Lekcje wf-u lubią też dziewczęta. Czwartoklasistka Natalia Pielecka z przyjemnością będzie grała w siatkówkę, Gabriela Głowacka dodatkowo w piłkę nożną. Ich rówieśnica Wiktoria Kłapach woli ćwiczyć na drabinkach i skakać przez skrzynię. Maciej Brożek zaznacza, że uczniowie będą mieć możliwości wykonywania różnych ćwiczeń, bo sala została w pełni wyposażona w sprzęt i niczego w niej nie brakuje.

Z nowego obiektu cieszą się też rodzice. Małgorzata Poznańska z Rady Rodziców zaznacza - Teraz przed dziećmi otwierają się nowe możliwości. Ważne jest to, że po południami sala będzie ogólnodostępna.

Dotychczas dzieci ćwiczyły w małej salce. Odbywały się w niej też różne uroczystości. - Było tak ciasno, ze brakowało nawet stojących miejsc. Ta sala od dawna była naszym marzeniem i powstała bardzo szybko - mówi Marta Sarga. Z nowego obiektu będzie korzystać dopiero jej trzecie dziecko, uczęszczające teraz do oddziału przedszkolnego.

Budowa sportowego kompleksu kosztowała około 2 mln zł, z czego 1,33 mln zł stanowi dotacja z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Teraz sal z prawdziwego zdarzenia brakuje jeszcze przy dwóch szkołach. - W Olszowicach ze względu na małą liczbę uczniów, na razie nie przewidujemy budowy sali. Natomiast we Wrząso-wicach jest w planie i będziemy się na nią starać o dofinansowanie - zapowiada Witold Słomka, burmistrz świątnickiej gminy.