W Okocimskim i Bruk-Becie wielkie testowanie

Bramki: Mazurkiewicz 14, 26, Jagła 57 - Czara 42
Okocimski: Libera - Wawryka, Czerwiński, Jagła, Senderski - Fedoruk, Kostecki, Darmochwał, Rupa - Ogar, Mazurkiewicz oraz Bomba, Popiela, Baruch, Matras, Witek, Kargol, Piotrowicz, Skorupski, Krzak.
Pierwszy mecz kontrolny w ramach przygotowań do nowego sezonu zespół Okocimskiego rozegrał na boisku w Pustyni, gdzie zmierzył się drużyną Wisły Kraków występującą w Młodej Ekstraklasie. W zespole "Piwoszy" zabrakło ośmiu zawodników, którym skończyły się kontrakty z brzeskim klubem: Macieja Palczewskiego, Dawida Dynarka, Bartłomieja Łapuszka, Łukasza Szczoczarza, Tomasza Twardawy, Marka Drozda, Marcina Kajcy i Marcina Zontka. Mecz spoza linii bocznej oglądał także bramkarz Jarosław Palej, który tym razem ustąpił miejsca w bramce testowanym Tomaszowi Liberze (ostatnio Poprad Muszyna) i Danielowi Bombie (Bruk-Bet Nieciecza). Obok wspomnianych dwóch bramkarzy oraz strzelca dwóch bramek Pawła Mazurkiewicza z Czarnych Połaniec w zespole Okocimskiego testowanych było siedmiu innych młodych piłkarzy. - Na razie skupiamy się na przeglądzie młodzieżowców, z których chcemy wybrać do drużyny tych najlepszych. Na razie za wcześnie jednak, by mówić o konkretach - powiedział trener Okocimskiego Krzysztof Łętocha.
Zespół "Piwoszy" na tle "Młodej Wisły" zaprezentował się o wiele lepiej i dzięki większej dojrzałości w grze odniósł zwycięstwo.
(PIET)
Bruk-Bet Nieciecza - Resovia Rzeszów 0-1 (0-1, 0-0, 0-0)
Bramka: Turczyn 6.
Bruk-Bet: Wilczyński - Ogórek, Czarny, Kleinschmidt, Zontek - Skiba, Metz, Banaszek, Leśniowski - Ryguła, Smółka oraz Duda, D. Krupa, Jacek, Wójcik, Szałęga, Prokop, Sas, Wolański, Jałocha.
Beniaminek II ligi, zespół Bruk-Betu od soboty przebywa na siedmiodniowym zgrupowaniu w Straszęcinie. Zaraz po przyjeździe i rozlokowaniu się miejscowym ośrodku niecieczanie rozegrali pierwszy w okresie przygotowawczym mecz kontrolny (3x30 min), w którym zmierzyli się z innym II-ligowym beniaminkiem - Resovią Rzeszów. Nieco lepsi okazali się rzeszowianie, którzy zdobyli gola zaraz na początku meczu wykorzystując błąd defensywy Bruk-Betu. Po zakończeniu poprzedniego sezonu zespół z Niecieczy opuścili dwaj bramkarze Łukasz Dunajko i Daniel Bomba oraz Krzysztof Budzyński, Sebastian Marzec i Jakub Kędzior. W sobotnim sparingu nie zagrali także przebywający na zgrupowaniu kadry Małopolski Piotr Kot i Piotr Fijał oraz powracający powoli do treningu po wyleczeniu kontuzji Waldemar Dzierżanowski i Dawid Kurzawski. - Pierwszy z nich jest już praktycznie gotowy do podjęcia normalnych zajęć. Kurzawski w normalny trening wejdzie dopiero za około miesiąc - poinformował szkoleniowiec Bruk-Betu Marcin Jałocha.
W sobotnim sparingu, w zespole beniaminka z Niecieczy testowanych było aż dziewięciu graczy, wśród nich m.in. obrońca Okocimskiego Brzesko Marcin Zontek i pomocnik Górnika Wieliczka Mateusz Leśniowski. - Niemal wszyscy z zawodników, którzy byli testowani zostaną w naszej drużynie - stwierdził trener Jałocha.
Pierwszoplanową postacią w zespole Bruk-Betu tym razem był Artur Prokop, który występując na boisku w drugiej części pojedynku napsuł rywalom sporo krwi. (PIET)