W Olkuszu będzie gra o wszystko

Oba zepoły dzieli pięć punktów w tabeli. To mówi wszystko o wadze tego spotkania.

Olkuszanki grają ostatnio nieco lepiej, niż na początku rundy, jednak cały czas przegrywają. Borykają się też z kłopotami kadrowymi. Wykluczony jest udział w najbliższym spotkaniu Sabiny Kobzar, z kolei Marija Serafimovska ma zerwane więzadła w kolanie. Do siebie doszła już za to Monika Wąż, która ostatnio zmagała się z kontuzją.

– Co do Sabiny, to nie jest gotowa do gry na sto procent _– mówi trenerka olkuszanek Anna Niewiadomska. – _Zdajemy sobie doskonale sprawę z tego, jak ważny jest to mecz dla nas. Ćwiczymy przez cały tydzień rozwiązania taktyczne, chodzi przede wszystkim o to, by trzymać się dyscypliny taktycznej. Znamy zespół z Nowego Sącza, dziewczyny z nim grały, a ja mając dostęp do __multimediów, wiem jak on gra.

W ekipie Olimpii/Beskidu jest pełna mobilizacja. Ten zespół też nie wygrał jeszcze w tym roku, ma trudną sytuację kadrową. – Jest taka sama, jak przed __ostatnim meczem – mówi Karol Basta, kierownik zespołu. – Jedziemy do Olkusza bez Karoliny Płachty, Agnieszki Leśniak, Anny Kalicieckiej i Sylwii Król. Chcemy powalczyć, by co najmniej utrzymać, a najlepiej powiększyć przewagę nad olkuszankami. Gdybyśmy byli w pełnym składzie, nie miałbym o to obaw.