Końcem listopada ub. r. minister zdrowia Ewa Kopacz podpisała rozporządzenie w sprawie przeprowadzania lekarskich badań okresowych dla strażaków ochotników, biorących udział w akcjach ratowniczych. To wówczas w środowisku zawrzało.
Zgodnie z rozporządzeniem prócz badań podstawowych konieczne jest wykonanie aż 9 badań specjalistycznych w tym np. nawet konsultacji neurologicznych, laryngologicznych, a nawet psychologicznych i wydolnościowych. Tymczasem koszt takich badań, jak się okazuje, to co najmniej 400 zł, a w niektórych skrajnych przypadkach nawet 800 zł. Poprzednio koszt badania okresowego zamykał się w kwocie zaledwie 50 zł!
Do tej pory koszty badań pokrywały samorządy, tak ma być i teraz. Niestety, sumy te są wręcz astronomiczne. To dlatego w tej sprawie interpelację do minister zdrowia wystosował poseł Edward Siarka, a równocześnie członek prezydium Zarządu Głównego Ochotniczych Straży Pożarnych RP. - W gminie Czarny Dunajec koszt takie badania jednego strażaka razy 300 strażaków ochotników to koszt aż 120 tys. zł, tymczasem rocznie utrzymanie w gotowości wszystkich jednostek z gminy to około 200 tys. zł - wyjaśnia Edward Siarka.
Dodaje, że z zapisu rozporządzenia jednoznacznie wynika, że badania należy zrobić w rozszerzonej wersji. Teraz wszystko będzie zależeć od interpelacji zapisu. - Jednak już teraz z terenu całej Polski dochodzą sygnały, że koszt tych badań poważnie obciąża budżety samorządów - wyjaśnia Edward Siarka.
(BES)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?