W osłabionym składzie

Piotrcovia - Unia Tarnów, niedziela, godz. 11

Obie drużyny rywalizują o utrzymanie się w II lidze. Zajmująca dwunaste miejsce w tabeli Piotrcovia ma 21, a będąca na dziesiątej pozycji Unia 27 punktów. Od otwierającego strefę spadkową Hetmana Zamość tarnowian dzieli zaledwie 1 punkt.
Mecz w Piotrkowie jako jedyne spotkanie najbliższej kolejki odbędzie się w niedzielę. Unia zwróciła się do gospodarzy z prośbą o przełożenie meczu na sobotę lub na niedzielne popołudnie, co pozwoliłoby gościom na uniknięcie dodatkowych wydatków związanych z noclegiem. Piotrcovia jednak nie wyraziła na to zgody.
Tarnowski zespół zagra w osłabionym składzie. Ze względu na żółte kartki muszą pauzować obrońca Ousmane Tchiekoura (jeden mecz) i pomocnik Tomasz Szczepański (dwa mecze). Problemy z mięśniem dwugłowym ma napastnik Krzysztof Palej, który bóle odczuwał już w ubiegłym tygodniu podczas meczu w Tarnowie z RKS Fameg Radomsko (zagrał tylko w pierwszej połowie). W dodatku pomocnik Wojciech Klich być może zostanie w niedzielę w domu, gdyż jego syn ma pierwszą komunię św.
- Po ostatnim remisie z RKS, chcąc się utrzymać w drugiej lidze, trzeba koniecznie wygrać w Piotrkowie. Skład drużyny nie upoważnia mnie jednak do optymizmu - powiedział trener tarnowian Zbigniew Kordela. Przypomnijmy, że w minionej kolejce Piotrcovia przegrała w Świdniku z Avią 0-1.
Oto pozostałe pary w grupie I (w nawiasach wyniki z I rundy): Hetman Zamość - Stal Beef San Sanok (0-0), Jeziorak Iława - Avia Świdnik (1-1), Petrochemia Płock - Ceramika Opoczno (1-1), RKS Fameg Radomsko - Korona Nida/Gips Kielce (1-0) oraz Stal Stalowa Wola - Górnik Łęczna (1-2). Pauzuje Hutnik Kraków.
(FIL)