Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W oświęcimskiej SMS szykuje się życie na kredyt

Jerzy Zaborski
Marek Dorywalski
Marek Dorywalski fot. Jerzy Zaborski
Pływanie. Nowy podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Dorota Idzi, postanowiła bliżej przyjrzeć się wszystkim projektom ministerialnym. Nie tylko pływackim, ale także tym z innych dyscyplin. Dotacje na razie są wstrzymane.

To sprawiło, że w oświęcimskiej Szkole Mistrzostwa Sportowego szykuje się życie „na kreskę”.

_– Gdyby wcześniejsze ustalenia weszły w życie, środki z ministerstwa zaczęłyby do nas spływać pewnie już w marcu. Tak było w ostatnich latach. W związku z ponowną analizą projektów należy się spodziewać pewnie dwu lub trzymiesięcznego poślizgu w otrzymaniu środków finansowych _– tłumaczy Marek Dorywalski, nie tylko prezes UKP Unia Oświęcim, ale także trener–koordynator w SMS.

Na początku każdego roku w oświęcimskiej szkole planują obozy przygotowawcze na cały rok, co wiąże się z zarezerwowaniem i wykupieniem miejsc w ośrodkach. Na razie trzeba się jednak z tym wstrzymać, póki oficjalnie nie zostanie uruchomiona subwencja dla oświęcimskiej placówki.

– O wysokość dotacji jestem spokojny _– twierdzi Dorywalski. – _Jest przecież przyznawana za poprzedni rok, który dla nas był pasmem sukcesów. Zdobyliśmy ponad sto medali w mistrzostwach Polski, we wszystkich kategoriach wiekowych, zarówno na długim jak i krótkim basenie. Wojciech Wojdak, jeszcze jako junior, zdobywał medale nie tylko w juniorach, ale także w seniorach. Zdobył też dwa medale w mistrzostwach Europy juniorów w holenderskim Dordrechcie. Wszystkie sukcesy mają przełożenie na punkty, a one z kolei na __wysokość dotacji – wyjaśnia.

Wstrzymanie ministerialnych środków wcale nie oznacza, że oświęcimscy pływacy mają wolne od zajęć. Przeciwnie. Są w okresie najtrudniejszej pracy nad siłą i kondycją przed młodzieżowymi mistrzostwami Polski na krótkim basenie oraz przygotowania do przejścia na długi basen. Oparciem w trudnych czasach dla SMS jest oświęcimskie Starostwo Powiatowe.

Będziemy musieli się ukłonić po – że tak brzydko powiem – pożyczkę _– tłumaczy Marek Dorywalski. – _Będziemy ją spłacać w miarę otrzymywania środków ministerialnych. W przeszłości już taki wariant przerobiliśmy. Na szczęście nasze władze samorządowe, nie tylko powiatowe, czują ducha sportu. Zawodnicy z klasami mistrzowskimi mają stypendia sportowe. Myślę, że wynikami i dobrą promocją odwdzięczamy się samorządowi za _okazany kredyt zaufania. Co byłoby, gdybyśmy jednak nie mieli takiego komfortu? Nie chcę nawet myśleć – _kręci głową trener.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski