Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W państwowej kasie brakuje 24 miliardów

JACEK ŚWIDER
FINANSE. Sprawdziły się pesymistyczne przewidywania ekonomistów - w kasie państwa brakuje 24 mld zł. Premier Donald Tusk zapowiedział wczoraj nowelizację tegorocznego budżetu. Deficyt wzrośnie o 16 mld, a ministrowie poszukają oszczędności na ponad 8 mld zł.

Fatalna sytuacja finansów państwa to efekt błędnych założeń do tegorocznego budżetu. Wpływy z podatków okazały się mniejsze od planowanych i zapisanych w ustawie budżetowej. Na nierealne założenia do tegorocznego budżetu już jesienią ubiegłego roku zwracali uwagę ekonomiści.

Dziurę w państwowej kasie rząd będzie łatać, zadłużając kraj na kolejne 16 mld zł, bo planowane zwiększenie deficytu finansowane będzie głównie z pożyczek. To jednak nie wszystko - aby zwiększyć poziom deficytu, potrzebne będzie zlikwi- dowanie w ustawie o finansach publicznych tzw. progu ostrożnościowego nakładającego na rządzących poważne ograniczenia, gdy dług publiczny przekracza 50 proc. PKB. A z taką sytuacją mamy do czynienia obecnie.

Reguła ta uniemożliwia uchwalenie i zrealizowanie deficytu większego niż w poprzednim roku, gdy relacja długu do PKB mieści się w przedziale 50-55 proc. Wczoraj rząd zajmował się nowelizacją ustawy o finansach publicznych, likwidującą ten ,,bezpiecznik" finansowy.

Projekt noweli tegorocznego budżetu zostanie przedstawiony w sierpniu. Łatanie dziury w państwowej kasie minister finansów Jacek Rostowski nazywa ,,pobudzaniem gospodarki". Opozycja z PiS, głosem wiceszefowej partii Beaty Szydło, nowelizację i zwiększanie deficytu określa mianem przerzucania długów na następne pokolenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski