Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie miechowskim powstanie nowy odcinek linii kolejowej? Są takie plany

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Stacja Tunel w Uniejowie
Stacja Tunel w Uniejowie Aleksander Gąciarz
Nowy fragment torowiska połączyłby istniejące linie kolejowe nr 62 i nr 8. Dzięki temu z Charsznicy można byłoby dojechać pociągiem bezpośrednio do Krakowa, natomiast z Miechowa do Sosnowca.

FLESZ - PiS utraci większość?

Linia kolejowa nr 8 łączy Kraków z Warszawą i przebiega przez Miechów. W rejonie stacji Tunel w miejscowości Uniejów Rędziny (gmina Charsznica) odgałęzia się od niej linia nr 62, która przez Wolbrom i Olkusz dociera do Sosnowca. Układ torów jest jednak taki, że pociągi jadące linią nr 8 od strony Warszawy, mogą w Tunelu skręcić w kierunku Sosnowca, ale już jadąc od Krakowa jest niemożliwe. Musiałyby dojechać do Tunelu i tam zmienić kierunek jazdy. Z kolei jadąc od Sosnowca, pociąg nie może skręcić w stronę Krakowa, a jedynie w kierunku Warszawy.

Jak jednak poinformował niedawno portal rynek-kolejowy.pl w ciągu kilku najbliższych lat układ torów w rejonie stacji Tunel może się zmienić. Piotr Hamarnik z zespołu prasowego KP PLK w wypowiedzi dla portalu poinformował, że na zlecenie PKP PLK realizowane jest studium wykonalności dla kilku kolejowych inwestycji w Małopolsce.

- W jego ramach rozważane są różne opcje budowy czy rozbudowy infrastruktury, w tym budowa bezpośredniego połączenia linii kolejowych nr 8 i 62

– stwierdził.

Nowy odcinek pozwoliłby przede wszystkim na bezpośrednie połączenie kolejowe między Krakowem a Olkuszem. Skorzystałby na tym również Wolbrom. Oba samorządy są takim rozwiązaniem mocno zainteresowane. W przypadku powiatu miechowskiego nowe połączenie pozwoliłoby dojechać pociągiem z Charsznicy bezpośrednio do Krakowa, natomiast z Miechowa można byłoby bez przesiadek dojechać koleją do Wolbromia, Olkusza, czy Sosnowca.

Według przymiarek nowy odcinek torów liczyłby około dwóch kilometrów i przebiegałby głównie przez gminy Charsznica i Miechów. Wójt tej pierwszej Jan Żebrak nie kryje, że temat jest mu znany, gdyż o sprawie mówiło się od dawna.

- Na pewno dla naszej gminy byłby to jakiś nowy element, który mógłby przyczynić się do jej rozwoju. Dlatego jesteśmy za takim rozwiązaniem. Natomiast to, czy taka inwestycja byłaby rentowna, czy korzystałaby z niej odpowiednio duża liczba pasażerów, to już musi sobie wyliczyć PKP

– przekonuje.

Zwolennicy pomysłu zwracają m. in. uwagę, że na skutek pandemii koronawirusa coraz więcej ludzi pracuje zdalnie. Dlatego zamiast kupować mieszkania w Krakowie, mogą się decydować na dojazdy do pracy raz lub dwa razy w tygodniu, w pozostałe dni pracując z domu.

Wójt Żebrak przyznaje z kolei, że choć są zwolennicy budowy takiego połączenia, to są również sceptycy. Ci przekonują, że dla mieszkańców Charsznicy dotarcie samochodem do Miechowa, skąd mogą jechać pociągiem do Krakowa, zajmuje zaledwie kilkanaście minut. Niezmotoryzowani mogą natomiast skorzystać z kursujących między miejscowościami busów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski