W powiecie wielickim mają powstać co najmniej trzy punkty szczepień masowych

FLESZ - Szczepionkę na COVID-19 dostaniemy w pracy?

Statystyki pokazują, że w powiecie wielickim, liczącym ok. 130 tys. mieszkańców, zaszczepiono do tej pory ledwie 6 proc. z nich (ok. 7500 osób). To najgorszy tego typu wskaźnik w całej Małopolsce. Problem – obrazowany w statystykach publikowanych przez Ministerstwo Zdrowia - był widoczny już od jakiegoś czasu, dlatego w drugiej połowie marca burmistrz Wieliczki interweniował w tej sprawie u wojewody. A gdy pojawiła się zapowiedź organizacji szczepień masowych, natychmiast rozpoczęto ustalenia w tej sprawie.

Punkty szczepień masowych w powiecie wielickim. W Wieliczce - w „Solnym Mieście” i uzdrowisku Kopalni Soli. W Niepołomicach – w Zamku Królewskim

Wieliczka zgłosiła zamiar uruchomienia punktu szczepień masowych w Centrum Edukacyjno-Rekreacyjnym „Solne Miasto”. Nad jego przygotowaniem pracuje już specjalny zespół powołany na mocy zarządzenia burmistrza Wieliczki, wydanego 30 marca br. Stosowana dokumentacja wymagana tu przez wojewódzkiego koordynatora odpowiedzialnego za utworzenie punktów masowych szczepień ma być gotowa 4 kwietnia 2021.

- To dla nas sprawa kluczowa. Plan zakładka uruchomienie miejsca masowych szczepień w hali widowiskowo-sportowej „Solnego Miasta”. Ten wybór wynika z tego, że jest tam wystarczająco dużo miejsca, by ludzie mogli zachować społeczny dystans, a poza tym jest tam klimatyzacja, co będzie bardzo ważne, gdy przyjdą ciepłe dni. Jako, że wskazujemy miasto jako stronę projektu, rozmawiamy już z firmą, która jest gotowa prowadzić tam szczepienia. Z szacunków wynika, że w punkcie w „Solnym Mieście” można będzie szczepić dziennie 500-700 osób – powiedział nam burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

- W „Solnym Mieście” byłby punkt szczepień dla osób zdrowych, natomiast z punktu w ośrodku zdrowia (przy ul. Szpunara, punkt szczepień przeciwko Covid-19 działa tam od stycznia 2021 – red.) korzystałby osoby mające różnego typu dolegliwości. Rozmawiamy z wojewodą także o zwiększeniu ilości szczepionek dla punktu w miejskiej przychodni zdrowia. W tej kwestii wszystko zależy od wielkości dostaw szczepionek do Polski - dodaje burmistrz Wieliczki.

Chęć uruchomienia w Wieliczce miejsca szczepień masowych zgłosiło także Uzdrowisko Kopalni Soli, natomiast gmina Niepołomice, gdzie działa obecnie tylko jeden punkt szczepień (dla porównania – w Wieliczce jest ich sześć) chce wykonywać masowo takie „zabiegi” w Zamku Królewskim w Niepołomicach.

W Gdowie możliwość znaczącego zwiększenia ilości przyjmowanych mieszkańców zgłosił jeden z obecnych punktów szczepień. Natomiast w gminie Biskupice szczepienia na dużą skalę mogłyby być prowadzone - pod warunkiem zapewnienia wsparcia medycznego - w auli Urzędu Gminy w Tomaszkowicach.

Wszystkie te propozycje były konsultowane z wojewodą podczas zdalnego spotkania na początku tego tygodnia. Ustalenia te wpisano do stosownego projektu, który w czwartek (1 kwietnia) wielickie starostwo skierowało do szefa Małopolski. Dalsze procedury to uzgodnienie listy miejsc szczepień masowych z NFZ i zgłoszenie ich do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (czuwającej nad dystrybucją szczepionek).

W powiecie wielickim jest najmniej szczepień przeciwko Covid-19 w Małopolsce. Mieszkańcy tego rejonu szczepią się także poza powiatem?

Taką hipotezę wysuwa wojewoda Łukasz Kmita, odpowiadając na prośbę burmistrza Wieliczki (z 24 marca br.) o zwiększenie ilości szczepionek dla punktów w tym rejonie.

„Dostępne oficjalne statystyki (…) prezentują aktualne dane dotyczące ilości wykonanych szczepień na terenie powiatów, ale nie zawierają informacji pod kątem miejsca zamieszkania osób zaszczepionych. Biorąc pod uwagę takie czynniki jak położenie powiatu wielickiego względem innych gmin i powiatów (…) codzienną migrację, dostępność punktów szczepień w sąsiedztwie, należy domniemywać, że znacząca liczba osób zamieszkujących powiat wielicki zaszczepiła się poza jego terenem. Kluczowym czynnikiem w tej kwestii zapewne jest też brak szpitala na terenie powiatu wielickiego. A szpitale właśnie prowadzą szczepienia na dużą skalę, co znajduje odzwierciedlenie w statystykach. Jeszcze jednym argumentem wskazującym na nieadekwatność statystyk, w relacji ilość mieszkańców – ilość szczepień, jest brak rejonizacji udzielania tych świadczeń” - twierdzi małopolski wojewoda.