W razie kryzysu

   Członkowie działającej w powiecie krakowskim Komisji Bezpieczeństwa i Porządku oraz Powiatowego Zespołu Reagowania Kryzysowego omawiali stan przygotowań odpowiednich służb do działania w sytuacjach kryzysowych.
   Mówiono o procedurach działań, podejmowanych w przypadku takich sytuacji - ze szczególnym uwzględnieniem aktów terroru. Dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego starostwa Marian Paszcza podkreślił, że podstawową sprawą podczas akcji jest umiejętne zarządzanie i koordynacja działań wszystkich służb. - Prawidłowa łączność, informacja i dobra współpraca z mediami, szybka identyfikacja ofiar, a także opieka psychologiczna nad poszkodowanymi, ich rodzinami i służbami ratowniczymi - to niezbędne elementy postępowania w takich sytuacjach. Jako przykład ogromu zadań stojących przed władzą publiczna podano akcję ratunkową po ataku terrorystycznym w Madrycie.
   Zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej i szef PZRK Józef Pękala zapewnił, że strażacy przygotowani są do reakcji w przypadku ataków terrorystycznych i innych sytuacji kryzysowych. Dodał, że na bieżąco są monitorowane przewozy substancji niebezpiecznych, w tym radioaktywnych.
   Do zadań policji w razie tego rodzaju akcji należy m.in. organizacja objazdów, zachowanie drożności szlaków komunikacyjnych, izolowanie miejsca zdarzenia i precyzyjne zabezpieczanie śladów w celu szybkiego wykrycia sprawcy. Nadkom. Piotr Huber, zastępca komendanta powiatowego policji, podkreślił, że każde zgłoszenie o niebezpieczeństwie jest traktowane poważnie oraz że policja ma zespół psychologów, przygotowanych do pracy w sytuacjach kryzysowych.
   Powiatowy inspektor sanitarny Marianna Generowicz przedstawiła procedury działań sanepidu. Co dwa tygodnie przygotowywana jest informacja o chorobach zakaźnych, prowadzi się stały monitoring żywności i wody oraz kontroluje zakłady produkujące żywność. W przypadku klęsk i np. zatrucia wody ważna jest jak najszybsza informacja i ostrzeganie ludności przed jej spożywaniem. Tadeusz Żaba, zastępca dyrektora Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, poinformował natomiast, że jego firma posiada zbiorniki o pojemności 300 tysięcy metrów sześciennych wody zdatnej do picia. W przypadku zatrucia jednego ujęcia, woda będzie dostarczana z innych. Do dyspozycji są także cysterny (niektóre dostosowane do przewozu w temperaturze do minus 15 stopni). MPWiK prowadzi stały monitoring ujęć wody i ma opracowany scenariusz postępowania na wypadek klęsk żywiołowych czy ataków terrorystycznych. Niestety, problem może pojawić się w wielu gminach, gdzie zabezpieczenia lokalnych ujęć są niewystarczające.
   Do pomocy w sytuacjach kryzysowych przygotowane jest także Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. - Autobusy mogą być użyte do przewozu rannych i w razie konieczności - przekazane do dyspozycji sztabu kryzysowego. Niektóre są wyposażone w nosze i podręczne torby z wyposażeniem medycznym - informował Włodzimierz Nazimek z MPK.
   - W Polsce na szczęście nie ma problemów etnicznych. Sytuacje kryzysowe mogą wystąpić jako skutek naszych sojuszy międzynarodowych i udziału polskich żołnierzy w misjach stabilizacyjnych. Musimy być na to przygotowani - temu służy także to spotkanie. W starostwie wypracowaliśmy procedury mające na celu minimalizowanie skutków tragicznych zdarzeń i koordynację działań wszystkich służb. Brakuje jednak odpowiednich uregulowań prawnych. Miejmy nadzieję, że to już niedługo się zmieni - podsumował spotkanie starosta Jacek Krupa.
   Następne posiedzenie w tej sprawie odbędzie się w pierwszym kwartale przyszłego roku.
(EKT)