W boksach kasowych wreszcie można siedzieć Fot. Anna Szopińska
Natomiast panie pracujące w 15 boksach kasowych doczekały się wreszcie siedzisk, zamontowanie których jeszcze we wrześniu ubiegłego roku nakazała pracodawcy Państwowa Inspekcja Pracy. Od ponownego uruchomienia E.Leclerca po pożarze wiosną ubiegłego roku kasjerki nie miały bowiem możliwości, by przysiąść choć na moment podczas 8 godzin pracy dziennie. W jesieni pracodawca został wtedy ukarany mandatem w wysokości 2 tys. zł. Wiadomo, że wielogodzinne stanie to najszybsza droga do nabawienia się żylaków i dolegliwości kręgosłupa. Tym, że kasjerki stoją - jak nigdzie indziej, nawet w hipermarketach za granicą - bulwersowała się liczna klientela pawilonu przy skrzyżowaniu ulic Ludźmierskiej Składowej. Cześć kupujących myślała, że hala E.Leclerca jest w trakcie swyposażania i brak krzesełek przy kasach to stan przejściowy.
Mimo że krakowska PIP wydała nakaz zamontowania siedzisk z rygorem natychmiastowej wykonalności, tzn. do końca grudnia, kasjerki dostały krzesełka dopiero na 8 marca...
(ASZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?