Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W rozstaniu z Sylwią nie ma drugiego dna - mówi Justyna Kowalczyk

Przemysław Franczak
Prezes Apoloniusz Tajner tłumaczy Sylwii Jaśkowiec przyczyny zmian
Prezes Apoloniusz Tajner tłumaczy Sylwii Jaśkowiec przyczyny zmian fot. Andrzej Banaś
Biegi narciarskie. To już przesądzone: Sylwia Jaśkowiec nie będzie już przygotowywać się z Justyną Kowalczyk i jej teamem. Narciarka z Osieczan znów będzie trenować z "normalną" kadrą.

- Do takiego rozwiązania wracamy na wniosek trenera Wierietielnego - wyjaśnia Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

Mimo wszystko to rozwód niespodziewany. Jaśkowiec z Kowalczyk razem pracowały przez ostatni rok, razem zdobyły w Falun brązowy medal MŚ w sprinterskiej sztafecie. Obie wprawdzie przyznawały, że są dziewczynami z dwóch różnych planet, ale ich współpraca przynosiła efekty. Dla porządku: jej koniec nie oznacza rezygnacji ze wspólnych startów.

- Odbyłam krótką rozmowę z trenerem Wierietielnym. Powiedział mi, że nie jest w stanie pracować na dwóch frontach, bo Justyna ma się teraz specjalizować w bieganiu stylem klasycznym, a moją mocną stroną jest styl dowolny. Nasze drogi tak jakby rozjechały się - komentuje Jaśkowiec. - Rozumiem też Justynę, bo ona od lat tworzy z nim zgrany duet, widocznie nie można tego zaburzać. Trzeba im dać spokój, komfort pracy. Trzymam za nich kciuki - podkreśla.

Profesor Szymon Krasicki, były trener reprezentacji w biegach narciarskich i promotor pracy doktorskiej Kowalczyk, nie jest entuzjastą tego rozwiązania. - Dla Sylwii to nie jest dobry moment na taką zmianę. Inna sprawa, że Justyna, specyficzny charakter, od lat trenowała sama, była do tego przyzwyczajona. Najwyraźniej tak dla niej jest lepiej - zauważa. - Z zewnątrz wyglądało, że wszystko się dobrze układa, ale może w środku było inaczej.

Jaśkowiec zapytana, czy jej obecność przeszkadzała Kowalczyk, odpowiada: - Tego nie wiem, o to najlepiej zapytać samą Justynę. No to pytamy. Kowalczyk: - Nie ma tutaj drugiego dna. Myślę, że dobrze nam się współpracowało. Ja się nauczyłam dużo, Sylwia jeszcze więcej. My mamy jednak różne drogi przygotowań. Trening dla wytrzymałościowca, taki jak dla mnie, pomógł Sylwii, podciągnął ją w biegach długich, ale jednak w sprintach nie zrobiła postępów. Medal? Sztafeta sprinterska to inny rodzaj wysiłku. A chcielibyśmy, żeby Sylwia w sprintach też zrobiła postęp. Do tego potrzebuje innego rodzaju treningu.

Wczoraj, podczas uroczystego podsumowania sezonu PZN, Kowalczyk przekonywała, że trzeba stworzyć kadrę sprinterską. - Sylwia, Maciek Staręga i Konrad Motor są w tym kierunku superutalentowani. Teraz trzeba tylko zatrudnić trenera z prawdziwego zdarzenia, specjalistę od sprintów, a o serwis będę martwić się ja. Zresztą mogę już zdradzić, że w nowym sezonie polska reprezentacja będzie miała wspólny team serwisowy, którego dowódcą będzie Andrzej Michałek - wyjawia.

Żelazo kuła póki gorące. - Chodźcie - zakomenderowała i pociągnęła za sobą Jaśkowiec oraz Staręgę. Kierunek: prezes Tajner. Chwilę później wszyscy żywo dyskutowali.

- Prezes na pewno zdaje sobie sprawę, że kluczowe dla rozwoju, Sylwii zwłaszcza, jest zatrudnienie dobrego fachowca - komentuje prof. Krasicki.

Kandydatów jest kilku, ale faworytem wyścigu do posady trenera kadry jest Miroslav Petrasek, który niedawno rozstał się z kadrą Czech. Po 15 latach pracy. To przy nim największe sukcesy osiągał Lukas Bauer, trzykrotny medalista olimpijski, zdobywca PŚ w sezonie 2007/08. Dziś Petrasek ma przyjechać na rozmowy z działaczami PZN.

- Przy Justynie na pewno podniosłam swój poziom. Pokazała mi moje mocne i słabe strony. To było bardzo cenne. Teraz jednak rozstajemy się, a ja niecierpliwie czekam na swojego nowego generała - uśmiecha się Jaśkowiec.

Czas ucieka, wkrótce trzeba zacząć przygotowania. Kowalczyk startuje już jutro - w Zakopanem. - Od wielu lat nie cieszyłam się tak bardzo, że zaczynam treningi - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski