Domowy poradnik artystyczny
Kwiatowy i roślinny motyw można uznać za jeden z najistotniejszych wyróżników secesyjnej sztuki,
W Muzeum Mazowieckim w Płocku - jak już wiemy - mieści się największa kolekcja sztuki secesyjnej w Polsce. Gdy w 1971 roku płockie muzeum przenosiło się do odnowionego Zamku Książąt Mazowieckich, jego zbiory liczyły ponad 16 tys. obiektów i eksponatów muzealnych.
Trzydzieści lat później - w 2001 roku - było ich już prawie 83 tys. W podobnym tempie powiększała się również kolekcja sztuki secesyjnej. Można więc powiedzieć, że secesja w Polsce ma najmłodszą stolicę w Płocku. Zamieszczone w dzisiejszym odcinku fotografie Bogdana Olechnickiego pozwolą czytelnikom przez moment wczuć się w klimat i atmosferę ekspozycyjnych sal.
Sztuka secesyjna z przełomu wieków XIX i XX stawiała przed swoimi artystami wiele ambitnych zadań. Pośród nich były także postulaty równouprawnienia pomiędzy rękodziełem artystycznym a tak zwaną sztuką czystą oraz całościowego komponowania wnętrz, traktowania ich jako jednolitego i odrębnego dzieła sztuki. To właśnie w Krakowie ok. 1905 roku Stanisław Wyspiański projektował pomieszczenia siedziby Towarzystwa Lekarskiego, Józef Mehoffer salę posiedzeń Izby Przemysłowo-handlowej, Karol Frycz wnętrza kawiarni Jama Michalika, a w roku 1911 Eugeniusz Dąbrowa wykonał malowidła dla krakowskich Sukiennic. Podczas prac projektowych dochodziło do stałych, owocujących także w przyszłości, kontaktów między wybitnymi artystami a licznymi warsztatami rękodzielniczymi, w których wykonywano projektowane przez twórców meble oraz zdobiące zaprojektowane przez nich wnętrza detale.
Secesyjna twórczość zataczała więc coraz szersze kręgi. Przedmioty codziennego użytku nabierały cech dzieła sztuki, a liczne warsztaty rzemieślnicze poszukiwały gorączkowo artystów chętnych do współpracy. Projektowano więc np. kilimy (tkane w podkrakowskim Czernichowie), witraże, aplikacje na haftach - w technice tej specjalizowała się między innymi wybitna malarka Bronisława Rychter Janowska, ceramikę, detale kute w metalu. To dlatego dziś jeszcze w krakowskich antykwariatach, sklepach ze starociami, na niedzielnych pchlich targach trafić można na prawdziwe secesyjne perełki.
Mimo że w dolnym biegu Wisły wyrosła nam nowa stolica secesji, to przecież nie gdzie indziej jak właśnie w Krakowie w 1901 roku powstało Towarzystwo Polska Sztuka Stosowana zrzeszające twórców zainteresowanych rękodzielnictwem, a cztery lata wcześniej - w 1897 roku - miały miejsce dwa, niezwykle dla secesyjnej sztuki ważne, fakty: powstanie Towarzystwa Artystów Polskich "Sztuka" i ukazanie się pierwszego numeru pisma "Życie". Właśnie na jego łamach Stanisław Wyspiański realizował swoje pomysły typograficzne.
Ulubionym motywem sztuki secesyjnej jest wątek roślinny i kwiatowy. Bóg Ojciec na witrażu Stanisława Wyspiańskiego z kościoła oo. Franciszkanów w Krakowie otoczony jest kwiatowym gąszczem: irysów, grzybieni i lilii. Wyspiański systematycznie, z dokładnością botanika, studiował roślinną i kwiatową estetykę i różne fazy rozwoju roślin. Podobnie postępowało wielu secesyjnych i młodopolskich artystów. Kwiatowy i roślinny motyw można więc uznać za jeden z najistotniejszych wyróżników tej sztuki. On także stał się niebawem przedmiotem krytyki secesyjnej sztuki, oskarżanej przez jej oponentów o nadmierną i powszechną dekoracyjność zarówno w przedmiotach sztuki użytkowej, jak i w dziełach malarskich, graficznych i rzeźbiarskich. Dzisiejszego odbiorcę sztuki, zmęczonego zimną i prostolinijną estetyką współczesnych wnętrz, tamta wijąca się, falista i nieco chimeryczna dekoracyjność nie tylko pociąga, ale i fascynuje. Nie dajmy sobie tej fascynacji odebrać. Szukajmy wytrwale przedmiotów z tamtych lat, kryje się w nich duch spokojniejszego i życzliwszego człowiekowi świata.
ANDRZEJ WARZECHA
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?