Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W skoku o tyczce Polska jest prawdziwą potęgą

Jan Otałęga
Lekkoatletyka. Piotr Lisek zdobył złoty medal w skoku o tyczce podczas 34. halowych mistrzostw Europy w Belgradzie. Brąz wywalczył Paweł Wojciechowski, obaj skoczyli po 5,85 m.

Polaków przedzielił, z tym samym wynikiem, Grek Konstadinos Filippidis. Lisek jechał do stolicy Serbii jako faworyt. Niedawno w Poczdamie skoczył 6 metrów i wyprzedzał konkurentów na europejskiej liście aż o 22 cm. Jednak poziom finału w belgradzkiej hali okazał się wyrównany. Rywale zaatakowali pozycję faworyta, wysokość 5,80 zaliczyło aż sześciu tyczkarzy.

Rozdział medali nastąpił na wysokości 5,85. Lisek pokonał ją w pierwszej próbie, podobnie jak Filippidis, ale Polak miał mniej zrzutek w konkursie niż Grek. Inni odpadali z wyjątkiem Wojciechowskiego, który 5,85 zaliczył w trzecim skoku. Poprzeczki na wysokości 5,90 już nikt nie pokonał i liderowanie Liska w konkursie stało się złotym faktem. Czwarty był Jan Kudliczka (Czechy), 5. Raphael Holzdeppe (Niemcy), 6. Axel Chappele (Francja) - wszyscy po 5,80.

25-letni Piotr Lisek odniósł największy sukces w karierze. Miał już brązowe krążki w halowych ME dwa lata temu, w HMŚ oraz na stadionie na MŚ.

- Rywale mocno atakowali, ale forma była. Na mistrzostwach trzeba walczyć taktycznie, zacząłem ostrożnie od 5,35. Swój cel osiągnąłem, bardzo się cieszę - mówił Lisek.

Ponadto złote medale zdobyli - wśród kobiet Nafissatou Thiam (Belgia) w pięcioboju, Anita Marton (Węgry) w kuli i Cindy Roleder (Niemcy) na 60 m ppł, a wśród mężczyzn Andy Gozzi (W. Brytania) w biegu na 60 m ppł.

Ruszyły eliminacje w innych konkurencjach. Adam Kszczot (RKS Łódź), mający w tym sezonie najlepszy wynik na świecie na 800 m, wygrał swoją serię z czasem 1.48,37 i zakwalifikował się do półfinału. - Życzcie mi złota w __niedzielę - powiedział podopieczny krakowskiego trenera Zbigniewa Króla. Kszczot już dwa razy był mistrzem kontynentu w hali.

Odpadła nieoczekiwanie w eliminacjach skoku wzwyż Kamila Lićwinko (Podlasie Białystok), która uzyskała tylko 1,86.

Katarzyna Broniatowska (AZS AWF Kraków) była czwarta na 1500 m z czasem 4.15,02 i nie weszła do finału. Zdecydowanie wygrała swoją serię 1500 m Sofia Emmanoui (MKL Szczecin) 4.11.91 i stała się kolejną polską kandydatką do medalu. Młodzieżowa wicemistrzyni Europy jest córką Polaka i Marokańczyka. Bieg na 400 m wygrał Rafał Omelko (AZS AWF Wrocław) 47,16 i pobiegnie w finale, podobnie jak Małgorzata Hołub (Bałtyk Koszalin) i Justyna Święty (AZS AWF Katowice), które były drugie w swych seriach na 400 m, tak jak na 1500 m Marcin Lewandowski (Zawisza). Do finału skoku w dal wszedł Tomasz Jaszczuk (Nowe Iganie).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski