W skrócie

Z placu rozładunkowego obok dworca PKP w Kętach nieznani sprawcy ukradli ciągnik siodłowy marki Renault wraz z naczepą. Właściciel oszacował straty na 170 tys. zł.

Na ul. Orłowskiego w Oświęcimiu zginął z kolei fiat 126p. W tym przypadku straty były jednak znacznie mniejsze i wyniosły 500 zł.

Telefon komórkowy i cyfrowy aparat fotograficzny stracił obywatel Holandii, który został okradziony w nocnym pociągu relacji Kraków - Wiedeń. To kolejny obcokrajowiec, który padł ofiarą złodziei działających na tej linii od dłuższego czasu. Oświęcim jest jedną z nielicznych stacji przed granicą i stąd tutaj najczęściej poszkodowani turyści zgłaszają swoje straty. W przypadku tego Holendra zamknęły się kwotą 3 tys. zł.

Mieszkaniec Kobiernic pozostawił bez zabezpieczenia na krótko swój rower na ul. Żwirki i Wigury w Kętach. Złodziejowi, który sobie upatrzył ten łup, wystarczyła ta chwila nieuwagi właściciela, który wartość skradzionego jednośladu ocenił na 300 zł.

W miniony weekend na ogródkach działkowych "Witaminka" w Oświęcimiu dokonano dwóch włamań do znajdujących się tutaj altanek. W jednym przypadku łupem sprawców padła wieża stereofoniczna, zegarek i inny sprzęt o łącznej wartości 1000 zł, a w drugim elektronarzędzia ocenione na 170 zł.
Policja apeluje, aby na okres jesieni i zimy, gdy ogródki działkowe odwiedzane są znacznie rzadziej, właściciele domków i altanek pozabierali ze sobą do domów bardziej wartościowy sprzęt i narzędzia, tak aby nie kusić złodziei. Ze względu na skromne zabezpieczenia oraz fakt, że coraz mniej osób tam przebywa, stanowią one łatwy łup.

Policjanci z oświęcimskiej "drogówki" podkreślają, że był to wyjątkowo spokojny weekend. - Po raz pierwszy od kilku tygodni nie odnotowaliśmy żadnego wypadku - zaznacza nadkom. Zbigniew Wrona, naczelnik sekcji ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. Nie zmieniła się tylko sytuacja, jeśli chodzi o nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. W ciągu weekendu nasi funkcjonariusze zatrzymali 4 kierujących, którzy zasiedli za kółkiem po wpływem alkoholu.
(BK)

Jutro o godz. 17 w Miejskim Ośrodku Kultury w Bukownie odbędzie się spotkanie z lekarzem onkologiem Norbertem Kubańskim, który będzie odpowiadał na pytania mieszkanek tego miasta, związane z rakiem piersi. Jest to część zorganizowanej przez bukowieński MOK akcji "Z nadzieją", która ma uświadomić, iż profilaktyka i wczesne wykrywanie daje szansę na całkowite wyleczenie tej choroby.

Na drodze w Wolbromiu mieszkaniec Mostka, wyjeżdżając rowerem z drogi podporządkowanej wymusił pierwszeństwo przejazdu, czym doprowadził do zderzenia z seatem, kierowanym przez mieszkańca Chełma. Rowerzysta z ogólnymi potłuczeniami został przewieziony do szpitala w Olkuszu.
(PAZ)

Bez większych dyskusji radni w Trzyciążu postanowili pozytywnie zaopiniować dwa projekty przedstawione przez Zespół Jurajskich Parków Krajobrazowych w Krakowie. Pierwszy plan dotyczy ochrony Dłubniańskiego Parku Krajobrazowego, a drugi Parku Krajobrazowego "Orlich Gniazd".
Zespół Jurajskich Parków Krajobrazowych powstał w 1981 roku w celu ochrony Jury. Obecnie w jego skład wchodzi 6 parków krajobrazowych o łącznej powierzchni prawie 71 tys. ha.

Władze Wolbromia złożyły opracowaną przez siebie ofertę inwestycyjną do Polskiej Agencji Informacji Inwestycyjnych. Z tą agencją kontaktują się głównie inwestorzy zagraniczni, którzy szukają atrakcyjnych terenów. - Mamy ponad 17 ha terenu pomiędzy ogródkami działkowymi, a osiedlem Łokietka. W zmienionym planie zagospodarowania jest to teren przygotowany pod inwestycje. Chciałbym zaproponować radzie przyjęcie uchwały zwalniającej inwestora, który kupi ten teren z podatków lokalnych - mówi burmistrz Krzysztof Augustowski.
(syp)

Ponad 770 kg artykułów spożywczych przekazali mieszkańcy podczas sobotniej akcji w Wadowicach. Zbiórkę przeprowadzono w czterech wadowickich sklepach Wadowicach w ramach ogólnopolskiej akcji "Podziel się posiłkiem", która miała na cel zebranie żywności i przekazanie jej później organizacją, które zajmują się pomocą dzieciom.
Zebrane artykuły podzielono po równo wśród siedmiu wadowickich stowarzyszeń, które włączyły się w organizację zbiórki. Jest to Dom Samotnej Matki, Świetlica dla dzieci przy ulicy Lwowskiej prowadzona przez siostry nazaretanki, Dom Pomocy Społecznej przy ulicy Lwowskiej, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Koło Dzieci Niepełnosprawnych, stowarzyszenie "dać szansę" oraz Dom Dziecka w Radoczy.
- Nie wszystkie te organizacje dysponują stołówkami, dlatego część żywności rozprowadzona zostanie w formie paczek - mówi Elżbieta Zagórska ze Stowarzyszenia "Dać szansę" z Wadowic.

Już druga w ostatnich tygodniach ciężarówka wywróciła się na drodze krajowej w Radoczy. Tym razem przewoziła kilka ton kamienia. Przyczyna jest taka sama jak poprzednio: niedostosowanie prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze. Droga w tym miejscu jest bardzo nierówna i niewiele trzeba, by wypaść z trasy.
(rasz)