Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę pierwszy występ Hempela?

Łukasz Madej
Kamil Hempel
Kamil Hempel fot. Jerzy Cebula
I liga piłkarska. W sobotę Sandecja zagra w Suwałkach i wiele wskazuje na to, że w końcu w jej barwach zadebiutuje Kamil Hempel, który do klubu z Nowego Sącza trafił zimą.

– _Zakładam, że po tym tygodniu pracy w końcu będzie w stanie pomóc zespołowi. Po to został przecież ściągnięty _– mówi opiekun zespołu Dariusz Wójtowicz.

W lutym 26-latek podpisał nad Kamienicą półtoraroczny kontrakt, ale wkrótce potem doznał kontuzji, przez co stracił część przygotowań i początek rundy wiosennej. W trakcie ostatniego spotkania z Wisłą Płock znalazł się już jednak na ławce rezerwowych, a teraz – kiedy ze względu na kartki „posypała” się defensywa Sandecji (pauza stopera Dawida Szufryna i lewego obrońcy Kamila Słabego) – jest już poważnie brany pod uwagę przy ustalaniu pierwszego składu.

Kamil trenuje z nami już od dwóch tygodni. Może nie na sto procent, bo widać, że oszczędza nogę i jest w nim trochę bojaźni, aby kontuzja się nie odnowiła, ale mam nadzieję, że jego psychika pójdzie w takim kierunku, że będziemy mogli na niego liczyć w naszej trudnej __sytuacji – dopowiada Wójtowicz.

Hempel to nominalnie lewy obrońca. Przeniósł się do Nowego Sącza, kiedy pracował tutaj jeszcze trener Piotr Stach, więc w jakimś sensie jest dla Wójtowicza zagadką.

Co tak naprawdę o __nim wiem? To bardzo trudne pytanie – nie ukrywa obecny opiekun Sandecji.

– _Z Kamilem jest podobnie jak z innymi zawodnikami, których nie znałem, kiedy przejmowałem ten zespół: jego dodatkowe walory będę mógł ocenić dopiero w trakcie meczu, bo trening w żadnym wypadku tego nie oddaje. I __mam nadzieję, że będzie to spora wartość_– dodaje.

Na boisko w Suwałkach powinna wybiec również trójka, która musiała pauzować w minionej kolejce, czyli kapitan zespołu Maciej Bębenek (nadmiar żółtych kartek) oraz Matej Nather i Armand Ella Ken (obaj urazy).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski