Beniaminek z Niecieczy coraz lepiej spisuje się w rozgrywkach ekstraklasy. Podopieczni Piotra Mandrysza w meczach na „własnym” boisku w Mielcu zdobyli komplet punktów.
– Po wygranym meczu z mistrzem Polski Lechem Poznań zawodnicy dostali dwa dni wolnego, wczoraj wznowiliśmy natomiast zajęcie. W środę mieliśmy dwie jednostki treningowe, dzisiaj i jutro po jednej. W sobotę gramy natomiast mecz towarzyski z Tuchovią, w ramach obchodów 90-lecia miejscowego klubu – poinformował trener Termaliki Piotr Mandrysz. – Cieszę się, że możemy w sobotę rozegrać mecz w Tuchowie, gdyż drużyna zachowa rytm meczowy. Potraktujemy to spotkanie jako grę kontrolną, która powinna przynieść nam także korzyści szkoleniowe. Niedziela będzie dla zawodników dniem wolnym, natomiast od początku przyszłego tygodnia rozpoczynamy przygotowania do bardzo trudnego dla nas meczu wyjazdowego ze znakomicie spisującą się w tym sezonie __Cracovią – _dodaje szoleniowiec._
Przed zamknięciem okienka transferowego zespół Termaliki opuściło czterech zawodników. Obrońcy: Adrian Chomiuk (przeszedł do Bytovii Bytów) i Dawid Abramowicz (Puszcza Niepołomice), pomocnik Szczepan Kogut (Poroniec Poronin) i napastnik Adrian Paluchowski (Zagłębie Sosnowiec). Z nowych graczy do drużyny dołączyli natomiast Czech Mario Liczka i Słowak Martin Juhar. Pierwszy z nich zagrał już w dwóch meczach ligowych i w obu pokazał się z dobrej strony, choć na boisku przebywał tylko w końcówkach spotkań z Ruchem Chorzów i Lechem. Z kolei Juhar musi jeszcze poczekać na swój debiut w polskiej ekstraklasie. Na razie solidnie trenuje i walczy o miejsce w składzie.
– _Obaj to zawodnicy ofensywni. Liczka w meczach, w których wystąpił dał już próbkę swoich niemałych możliwości. Cały czas zgrywa się z drużyną i przyznam, że wygląda to coraz lepiej. Juhar także mocno pracuje na treningach i wierzę, że w dalszej części sezonu pomoże naszej drużynie w osiąganiu dobrych wyników _– stwierdził trener „Słoników”.
Juhar jeszcze nie zagrał w żadnym meczu, ale dokładnie obserwuje poczynania nowych kolegów. – Dla mnie gra w zespole Termaliki Bruk-Betu to kolejny krok do przodu, ale też i nowe doświadczenia. Nie ukrywam, że mam nadzieję na częstą grę w meczach ekstraklasy, która moim zdaniem jest mocniejsza od czeskiej, węgierskiej i słowackiej. Polska ekstraklasa na pewno imponuje obiektami oraz całą otoczką medialną. Zdaję sobie sprawę z rywalizacji w drużynie. Nikt mi przecież nie da miejsca w drużynie na ładne oczy, dlatego nie pozostaje mi nic innego, jak tylko sumiennie trenować – stwierdził słowacki pomocnik Termaliki Bruk-Betu.
Rezygnacja Kraczkiewicza
Jubileuszowa uroczystość klubu z Tuchowa rozpocznie się w sobotę o godz. 13.30 akademią w miejscowym Domu Kultury. Podczas niej pamiątkowymi medalami i odznaczeniami uhonorowani zostaną najbardziej zasłużeni dla Tuchovii zawodnicy, trenerzy i działacze.
Głównym punktem jubileuszu będzie sobotni mecz miejscowej Tuchovii z Termaliką (początek godz. 16). Drużyna z Tuchowa wystąpi pod wodzą nowego trenera, który zastąpi na tym stanowisku Leszka Kraczkiewicza. Dotychczasowy szkoleniowiec Tuchovii, po porażce 1:4 z Lubaniem Maniowy, podał się bowiem do dymisji. O tym, kto zostanie jego następcą zarząd klubu zadecyduje w najbliższych godzinach. Kandydatami na stanowisko trenera są m.in. doskonale znany z pracy w Tuchowie Janusz Kuboń, Mariusz Lasota i Tadeusz Syrek.
W niedzielę (godz. 14) rozegrany zostanie natomiast mecz, w którym zmierzy się zespół Tuchovii 2001 z ekipą oldboyów tuchowskiego klubu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?