Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Stanach Zjednoczonych narasta strach przed ebolą. 100 osób poddało się kwarantannie [WIDEO]

Wojciech Rogacin
Dallas. Pierwszy pacjent, u którego w Stanach Zjednoczonych wykryto zakażenie wirusem ebola, jest w stanie krytycznym. Choroba u pochodzącego z Liberii Thomasa Duncana rozwinęła się już po jego przybyciu do Ameryki.

Jeszcze w piątek jego stan oceniano jako ciężki, ale stabilny. W sobotę pogorszył się do tego stopnia, że szpital w Dallas wydał oświadczenie, że „Thomas Duncan jest w stanie krytycznym”.

Mężczyzna przyleciał do USA 19 września 2014 r. Kilka dni później, wieczorem, 25 września zgłosił się na pogotowie do Texas Health Presbyterian Hospital z powodu złego samopoczucia. Wtedy jednak jego objawy zignorowano, choć wspomniał pielęgniarce, że przyjechał z Liberii. Odesłano go do domu z zaleceniem zażywania antybiotyków.

Stan zdrowia Thomasa Duncana pogorszył się 28 września, wtedy wezwano karetkę, która ponownie przywiozła go do Texas Health Pres-byterian Hospital. Stwierdzono zakażenie ebolą i umieszczono go w izolatce. Zaalarmowani pracownicy szpitala rozpoczęli gorączkowe poszukiwania wszystkich osób, które miały z nim bezpośredni kontakt.

Przymusową kwarantanną objęto 10 osób: czterech najbliższych członków rodziny chorego mężczyzny oraz sześciu pracowników medycznych, którzy się nim zajmowali.

W odosobnieniu z własnej woli przebywa również 100 innych osób, które przypadkowo lub pośrednio zetknęły się z Duncanem.

Dyrektor Centrum Kontroli Chorób (CDC) w Atlancie dr Thomas Frieden zapewnił, że w amerykańskiej służbie zdrowia wzmożono procedury wykrywania potencjalnych zakażeń ebolą, szczególnie wśród tych osób, które przybywają z Afryki Zachodniej. Podkreślił również, że poza Thomasem Duncanem w USA nie wykryto żadnego innego przypadku zakażenia wirusem ebola.

W związku ze sprawą tego chorego już nie tylko w Ameryce, ale również w innych krajach Zachodu rosną obawy o rozprzes- trzenienie się epidemii wirusa, który dotąd śmiertelne żniwo zbierał w kilku krajach Afryki. Jak podał „The Sunday Times”, USA zamierzają wysłać do Afryki zespół medyczny doświadczony w walce z epidemią eboli.

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na gorączkę krwotoczną, wywołaną przez rozwijającą się od kilku miesięcy epidemię, zmarło dotąd prawie 3,5 tys. osób, a 7,5 tys. zostało zainfekowanych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski