- Wojewódzki konserwator zabytków dał zielone światło, aby w zabytkowym budynku dworca PKP Kraków Główny powstało kino. Kiedy będzie można obejrzeć w tym miejscu pierwsze filmy?
- Obecnie jesteśmy na etapie wyboru operatora, który poprowadzi to kino. Tak naprawdę rozmawiamy teraz już z jednym konkretnym operatorem, ale nie mogę zdradzić jego nazwy. Planujemy, że w drugim kwartale przyszłego roku zostaną podpisane umowy. Wiadomo, że będą konieczne zmiany w samym obiekcie - wynikające ze sztywnych wytycznych konserwatora - aby można było tam zorganizować około 10 sal.
- Zachowane zostaną jednak jakieś elementy typowo dworcowe?
- Wiele elementów zabytkowych zostanie zachowanych. To wymóg konserwatora zabytków, ale i nam na tym zależy. Przykładem może być to, że bilety na seanse sprzedawane będą w tych pięknych starych kasach kolejowych.
Gdybyśmy w budynku dworca zorganizowali na przykład biura, to ograniczona liczba osób mogłaby przez cały czas podziwiać jego wnętrza. Kino da taką możliwość każdemu chętnemu.
- Ciągle pojawia się jednak problem, że kino nie będzie miało swojego parkingu. Gdzie zostawią swoje auta widzowie?
- Obecnie negocjujemy z Galerią Krakowską. Jeśli rozmowy zakończą się pomyślnie, a wierzę, że tak, to miejsca parkingowe dla osób przyjeżdżających do kina zostaną zarezerwowane właśnie na naziemnym parkingu należącym do galerii.
- Zmiana funkcji zabytkowego dworca ma być przedostatnim krokiem w tzw. rewitalizacji i modernizacji stacji Kraków Główny i jej okolic.
- To prawda, pozostanie jeszcze kwestia terenu o powierzchni prawie 1,5 ha przy ul. Bosackiej, między tunelem Magda a budynkiem dworca autobusowego. Jesteśmy na finiszu negocjacji z firmą deweloperską i jeszcze w tym roku prawdopodobnie będziemy mogli powiedzieć dokładnie, co powstanie na tym terenie. Na razie rozważamy możliwość budowy tam biurowców.
- Z hotelu w tym miejscu Państwo rezygnują? Właściciele dworca autobusowego nad górną płytą zbudują swój hotel i dwa podobne obiekty w tak bliskiej odległości mogłyby nie przetrwać?
- Jesteśmy cały czas w kontakcie ze spółką Małopolskie Dworce Autobusowe i z nią współpracujemy. Dlatego zależy nam, aby - brzydko mówiąc - nie "kanibalizować" poszczególnych inwestycji. Albo więc my zrezygnujemy z hotelu, albo po analizach uznamy, że dwa takie obiekty mogą się utrzymać. W końcu to Kraków, gdzie ruch turystyczny jest duży.
- Zapowiadali Państwo, że nowe obiekty od strony ul. Bosackiej mogą powstać do 2017 r. Miastu jednak zależy, aby żadne duże inwestycje - szczególnie w tak newralgicznym punkcie - nie były prowadzone w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w połowie 2016 roku. Jak pogodzić te interesy?
- Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że ta inwestycja nie ruszy do połowy 2016 roku z takim impetem, aby przeszkadzała w przemieszczaniu się turystów w okolicach dworca.
Może się okazać, że 2016 rok poświęcony będzie głównie na prace projektowe. Na pewno będziemy jednak koordynować działania z miastem i ustalać, jak można podróżnym ułatwić poruszanie się.
- A propos poruszania się. Podróżni wciąż narzekają na niejasne oznaczenia na nowym podziemnym Dworcu Głównym. Wiele osób ma trudności chociażby z... dotarciem do kas. Obiecywali Państwo zmiany, ale ich nie ma.
- Zleciliśmy dodatkowy audyt, bo faktycznie wciąż docierają do nas sygnały od pasażerów, że ta informacja, piktogramy itd. znajdujące się w dworcu podziemnym dla wielu osób nie są oczywiste, co może powodować kłopoty z przemieszczaniem się. Mogę zapewnić, że jak najszybciej wszystko poprawimy tak, aby nikt nie miał wątpliwości w którą stronę iść na dworzec autobusowy, a w którą na perony.
- Docierają do PKP także sygnały, że część najemców na dworcu podziemnym nie wytrzymuje jednak konkurencji ze sklepami w Galerii Krakowskiej?
- Zawsze tak jest, że jedni radzą sobie lepiej, a drudzy gorzej. Możliwe są więc zmiany, część lokali pewnie zniknie, ale nie brakuje chętnych na otwarcie nowych na dworcu.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?