Trzecia edycja budżetu obywatelskiego w Starym Sączu przebiegła gładko. Wyniki ukazały się na stronie internetowej miasta już w 10 godzin po zakończeniu głosowania. W Nowym Sączu urzędnicy potrzebowali aż dwóch miesięcy na policzenie głosów.
Wirtualne głosowanie
W grodzie św. Kingi inicjatorzy lokalnych projektów nie musieli trwać tygodniami w nerwowym oczekiwaniu.
- To zasługa świetnie działającego systemu elektronicznego, który wprowadziliśmy, przygotowując się do wdrożenia budżetu obywatelskiego. Większość głosów została oddana przez internet, więc wyniki były aktualizowane na bieżąco - mówi Jacek Lelek, burmistrz Starego Sącza.
Wyniki głosowania starosądeczanie znali już następnego dnia. Wydaje się to imponujące, biorąc pod uwagę fakt, że w Nowym Sączu liczenie głosów trwało aż 55 dni. Ogłoszone wreszcie wyniki i tak okazały się nieprecyzyjne. Dziwnym zbiegiem okoliczności zagubiono jedną z urn z głosami mieszkańców osiedla Dąbrówka. Mieszkańcy Heleny niedługo cieszyli się wizją nowych placów zabaw, bo po podliczeniu nowych głosów ta inwestycja spadła z listy. Na pierwsze miejsce wskoczył za to projekt nr 8, czyli place zabaw dla dzielnicy Biegonice i Dąbrówka. Edyta Brongiel, sekretarz miasta, tłumaczyła, że było to zwykłe przeoczenie.
- Nie chciałbym absolutnie oceniać przebiegu budżetu obywatelskiego w Nowym Sączu, natomiast w naszym przypadku ludzie oddawali głosy tylko do jednej urny, więc z pewnością żadna nie mogła zaginąć - dodaje burmistrz Lelek.
Radny Nowego Sącza Grzegorz Fecko uważa, że wynik sąsiadów kompromituje nowosądecki ratusz. - To skandal, który kładzie cień na cały urząd. Skompromitowała się idea budżetu obywatelskiego, a mieszkańcy stracili zaufanie i zapał do zgłaszania własnych inicjatyw - twierdzi Fecko.
Orkiestra dostała w trąbę
W Starym Sączu spośród 24 zgłoszonych projektów wyłoniono osiem. Najwięcej głosów zdobyli „Barciczanie Razem”, którzy wystąpili o 28 tys. zł na zamontowanie kamer monitoringu, m.in. na budynku Szkoły Podstawowej w Barciach Dolnych, przy placu zabaw i na przystani rowerowej. Za kolejne 30 tys. zł zostaną kupione nowe wiaty przystankowe.
Dzięki budżetowi obywatelskiemu w Starym Sączu i Popowicach powstaną boiska sportowe, a w Moszczenicy Niżnej baza rekreacyjna. Mieszkańcy Mostek wzbogacą się natomiast o siłownię na świeżym powietrzu. Budżet zaktywizuje też seniorów, dla których będą organizowane wycieczki i warsztaty teatralne, kulinarne oraz florystyczne. Natomiast w ramach przywracania tradycji górali nadpopradzkich gospodynie z Przysietnicy kupią nowe misy i brytfanny, by gotować regionalne przysmaki, a dla młodzieży z tej wsi zostanie zakupionych pięć kompletów strojów regionalnych.
W gronie zwycięzców znalazł się też projekt „Czy Miejska Orkiestra dostanie (w) trąbę i czy będzie z tego kocioł?”. Dzięki temu muzycy dostaną dwa kotły warte 20 tys. zł i dwie trąbki za 5 tys. zł.
Na liście zwycięzców warunkowo umieszczono dziewiąty projekt, który będzie realizowany wtedy, gdy uda się zaoszczędzić na pozostałych.
Stary Sącz rozdzielił w budżecie obywatelskim na 2017 rok 374 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?