Aplikacja ma ułatwić ratownikom zlokalizowanie turysty, który potrzebuje pomocy.
– Aplikacja działa w bardzo prosty sposób. Może jej używać każdy człowiek, który posiada smartfon. Wystarczy ściągnąć ją na swój telefon – mówi Mariusz Zaród, naczelnik podhalańskiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W sytuacji zagrożenia wystarczy uruchomić aplikację w smartfonie i nacisnąć przycisk alarmowy trzykrotnie. Wówczas telefon połączy się z najbliższą stacją GOPR, przekazując automatycznie współrzędne GPS, miejsca w którym znajduje się właściciel telefonu.
– Ratownicy otrzymają informację o lokalizacji turysty – na monitorze – z dokładnością do 3 metrów. Wyświetli się też stan naładowania baterii dzwoniącego – wylicza Zaród.
Dla ratowników jest to duże ułatwienie w pracy. – Ratownik dyżurny nie tylko będzie rozmawiał z turystą, ale od razu będzie miał podgląd na monitorze, gdzie się znajduje. Gdy ktoś zadzwoni, że się zgubił, ratownik będzie mógł mu odpowiedzieć: „nie zgubił się pan, wiemy, gdzie pan jest” – mówi naczelnik podhalańskiej grupy GOPR.
Nowa aplikacja nazywa się „Ratunek” i dostępna jest na stronie www.ratunek.eu. Na razie działa w systemie Android. Niedługo ruszy na kolejne systemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?