Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Szaflarach znaleziono okaleczonego psa

(ŁB)
fot. ZTONZ
Działacze Zakopiańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami uratowali psa. - Sygnał o tym biednym zwierzęciu dostaliśmy od pracowników Urzędu Gminy w Szaflarach, których z kolei zaalarmował jeden z mieszkańców - mówi Mariola Włodarczyk, działaczka ZTONZ. Zwierzę od kilku dni miało leżeć przy jednej z bocznych dróg. Pies mógł cierpieć nawet około tygodnia.

Okazało się, że leżał nieruchomo mocno wyczerpany, ponieważ miał jedną łapę obwiązaną drutem. - Drut wrzynał się w łapę aż do krwi. Musiał to być niesamowity ból. Pies próbując się uwolnić odgryzł sobie kawałek ogona - mówi Włodarczyk.

Drut był tak mocno związany, że zdaniem działaczy towarzystwa nie ma co mówić o przypadkowym zaplątaniu się psa. - To nie były też wnyki. Ktoś to celowo zrobił i porzucił psa na bocznej drodze - mówi Włodarczyk.

Pies to półtoraroczny kundel. Trafił do gabinetu weterynaryjnego, gdzie został uwolniony z potrzasku. Teraz przebywa u jednej z działaczek Towarzystwa. Poszukujemy dla niego nowego domu. Animalsi nie zgłosili sprawy na policję. - To nie ma sensu, bo i tak pewnie nie uda się znaleźć jego właściciela - uważa Mariola.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski