W szpitalu im. Stefana Żeromskiego powstanie oddział dla chorych na COVID-19. Decyzja wojewody Łukasza Kmity

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

- Z początkiem września uruchamiamy oddział covidowy w szpitalu im. Stefana Żeromskiego. Chodzi o budynek G, zajmowany do tej pory przez odział zakaźny i internistyczny - powiedział wojewoda Łukasz Kmita. Na pierwszym oddziale znajduje się aktualnie 16 pacjentów, a na drugim 18.

- Służby pracują nad tym, aby pacjenci hospitalizowani w Żeromskim w sposób bezpieczny, bez pośpiechu zostaną przekazani do innych placówek medycznych - dodał wojewoda Kmita.

Na oddział covidowy nie będą przyjmowani dorośli, jeśli nie będzie wypełniony Szpital Uniwersytecki. - Mam nadzieję, że tak nie będzie, ale jesteśmy na to przygotowani - dodał Kmita. - Nie ma sytuacji nadzwyczajnej, w której musielibyśmy natychmiast uruchamiać oddział covidowy w Żeromskim. W SU jest 411 łóżek i 20 na OIOM-ie. Wykorzystanych łóżek jest 358. Mamy więc jeszcze swoisty zapas - dodał wojewoda.

W ciągu ostatnich dni liczba nowych zakażeń w Małopolsce bije kolejne rekordy. Tylko od poniedziałku 24 do piątku 28 sierpnia potwierdzono 693 nowych przypadków zakażenia SARS-CoV-2 w regionie. W związku z rosnącą liczbą chorych w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, który nadal jest jedyną lecznicą w województwie hospitalizującą pacjentów z podejrzeniem lub zarażeniem COVID-19, zaczyna brakować miejsc. W piątek zajętych było 358 łóżek.

- Szpital Uniwersytecki na oddziałach przekształconych w oddziały zakaźne może przyjąć maksymalnie 431 pacjentów. W tym momencie hospitalizujemy już prawie 360 osób – wyjaśnia Maria Włodkowska, rzecznik prasowa SU. Dodaje też, że około 160 z nich wymaga podania tlenu.