Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W szybkim tempie

zab
BKS: Browarski - Syposz, Gąsiorek, Bąk, Lech - Jankowski, Pilarz, Suchowski, Olearczyk - Natanek, Biskup.

BKS Bielsko-Biała - Czarni Góral Żywiec 1-0 (0-0)

   1-0 Natanek 74.
   Czarni Góral: Stokowy - Latacz, Midor, Kowalski, Caputa - Pawlus, Ludwiczak, Kłusak, Sołtysek - Trzop, Puda oraz Stokłosa, Marek Nowak, Mariusz Nowak, R. Sala, Sandok.
   Dla piłkarzy BKS-u mecz z Czarnymi Góral Żywiec, z którymi razem rywalizują w jednej grupie IV ligi bielskiej, był już drugim sparingiem. Wcześniej podopieczni Jana Linerta pokonali Walcownię Czechowice-Dziedzice 1-0.
   Mecz prowadzony był w szybkim tempie. - Do 35 minuty powinniśmy byli prowadzić przynajmniej trzema bramkami, ale zawiodła skuteczność. Nie ma się jednak czemu dziwić. Jesteśmy dopiero na początku cyklu sparingowego - mówi trener Czarnych Górala Jan Laburda.
   W 35 min w przypadkowym zderzeniu ucierpiał Ludwiczak, który został przewieziony do szpitala. Na szczęście okazało się, że poza wstrząsem mózgu zawodnikowi nic się nie stało. - Zderzenie głowami zawsze jest niebezpieczne, a na boisku wyglądało to groźnie. Po tym zdarzeniu z moich chłopców uszło powietrze - dodaje Laburda.
   Jedynego gola w tym meczu strzelił Natanek, który po dośrodkowaniu ze skrzydła uprzedził żywieckiego bramkarza. Później ten sam zawodnik miał okazję do podwyższenia wyniku, ale po ograniu dwóch obrońców i bramkarza zbyt długo zwlekał ze strzałem i Stokowy zdołał go uprzedzić. (zab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski