Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W taksówkach dzieje się masa ciekawych historii

Redakcja
Mini quiz: co odbija się w okularach Roberta? Fot. Sony BMG
Mini quiz: co odbija się w okularach Roberta? Fot. Sony BMG
Skończyłem spotykać się codziennie z inną dziewczyną, kupiłem rower i żyję zdrowo - zapewnia krakowski producent muzyczny Robert M. A my nie dowierzamy, patrząc na jego najnowszy teledysk "Latino"...

Mini quiz: co odbija się w okularach Roberta? Fot. Sony BMG

Robert M - nieobliczalny, kontrowersyjny, a zarazem niepowtarzalny artysta z Krakowa. Kiedy kilka lat temu w jednym z wywiadów powiedział, że Maryla Rodowicz nie zasługuje na to, by remiksował jej utwory, w klubowym środowisku zawrzało. Jego tatuaże tworzą niezłą galerię. Tym bardziej, że ostatnio kazał sobie wytatuować logo własnej firmy odzieżowej. Zwykle można go spotkać w pociągu, ale nam o swojej debiutanckiej płycie "Taxi" i wewnętrznej przemianie opowiada na tylnym siedzeniu taksówki...
Ostatnim razem widzieliśmy się w pociągu relacji Warszawa - Kraków. Chyba sporo podróżowałeś tą trasą podczas prac nad płytą?
- Generalnie imprezowałem u znajomych w Warszawie (śmiech), stąd nasze niespodziewane spotkania.) Nie miało to nic wspólnego z płytą.
Skoro tak pokochałeś PKP, to dlaczego płyta nazywa się "Taxi"?
- Bo w taksówkach dzieje się masa ciekawych historii. Tak samo jak na mojej płycie. Mieszam na niej różne style. Jest house, jest też muzyka miasta, która, jak taksówki, jest wszędzie.
Na płycie znajduje się 18 kawałków, ale nie ma wśród nich przeboju "I Can't slow down". Dlaczego nie dodałeś go jako bonusa?
- Ten utwór odszedł w zapomnienie. Teraz jest czas na nowe produkcje i brzmienia. Każdy kto chce wrócić do tego utworu, może to zrobić w Internecie. Płyta to oddzielny kawałek mojej historii, gdzie nie ma miejsca na bonusy.
To płyta tylko dla klubowiczów?
- Chciałem zrobić coś dla szerszego grona ludzi. Chcę się rozwijać, a nie stać w jednym miejscu. Stąd też zaproszeni goście na mój album, którzy na co dzień zajmują się innymi brzmieniami niż klubowe klimaty.
A propos gości na płycie - Wojtek Sokół, Dirty Rush, Blady Kris - na którym z nich zależało Ci najbardziej?
- Myślę, że na wszystkich, bo każdy z nich jest dla mnie wartościowym twórcą, każdy wnosi coś innego do tej płyty. To bardzo miłe, że tak wielu fajnych artystów zgodziło się wziąć udział w tym projekcie.
Podczas pracy nad płytą ogłosiłeś konkurs, w którym nagrodą było pojawienie się na twoim krążku. Kto wygrał i dlaczego?
- Dostałem około 420 utworów. Uważam, że to całkiem sporo. Wybrałem wokalistkę Alicję Kutkowską, ponieważ jej wokal najbardziej mi się podobał. Ta dziewczyna w sobie to "coś".
Kawałek "Free" ma być wakacyjnym przebojem?
- Mam nadzieję (śmiech), ale to się okaże. Póki co już bardzo długo utrzymuje się na liście Hop Bęc w RMF Maxxx (udało mu się wspiąć nawet na pierwsze miejsce - red.). A to dobry znak.
Niedawno ukazał się teledysk do utworu "Latino", w którym bawisz się otoczony mnóstwem pięknych kobiet. Od dawna masz opinię lodołamacza serc. Odpowiada Ci taki wizerunek?
- Zaskoczę cię. Skończyłem spotykać się codziennie z inną dziewczyną. Kupiłem rower i żyję zdrowo...
To się nazywa metamorfoza, jestem pod wrażeniem...
- Mając 27 lat człowiekowi nie chce się już sypiać co noc z kolejną nieznajomą. Osiągnąłem wiek, kiedy trzeba wydorośleć, odstawić alkohol, używki i podobne sprawy.
Czyżbyś myślał o małej stabilizacji?
- (śmiech) Jedna kobieta, zdrowy tryb życia, ale cały czas ja, czyli zakręcony Robert M. Wydaje mi się, że dam radę to pogodzić. Oby!
Ta płyta to jest spełnienie twojego marzenia?
- W jakimś sensie na pewno tak. Cieszę się bardzo z jej wydania i mam nadzieję, że zostanie pozytywnie odebrana. Ale z ocenami poczekajmy.
Wiadomo, że sprzedaż płyt w Polsce nie wygląda najlepiej. Z jakiej ilości sprzedanych egzemplarzy byłbyś zadowolony?
- Przyznam szczerzę, że nigdy się nie zastanawiałem nad tym. Najważniejsza jest dla mnie muzyka i możliwość zaprezentowania jej ludziom. Kasa to nie wszystko.
Rozmawiał: Szymon J. Wróbel

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski